Gemini oskarża szefa Digital Currency Group. Chodzi o 900 mln $ | Wiadomości | CrypS.

Gemini oskarża szefa Digital Currency Group. Chodzi o 900 mln $

Mariusz Przepiórka
giełda gemini zmaga się z odpływami kryptowalut

Współzałożyciel giełdy kryptowalut Gemini Cameron Winklevoss oskarżył szefa Digital Currency Group Barry’ego Silberta o celową grę na zwłokę i łączenie funduszy. Winklevoss napisał list otwarty, w którym pyta Silberta, dlaczego ponad 900 mln USD należących do klientów giełdy wciąż jest niedostępnych dla Gemini.


Blokada środków Gemini to efekt upadku giełdy FTX, do którego doszło w listopadzie ubiegłego roku. Szerzej na temat blokady i jej powodów pisaliśmy w jednym z wcześniejszych artykułów.

– Przez ostatnie sześć tygodni zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby w dobrej wierze nawiązać kontakt i wypracować obustronnie satysfakcjonujące rozwiązanie prowadzące do odzyskania 900 mln USD należących do naszych klientów – napisał Winklevoss w liście otwartym.

Program Earn prowadzony przez Gemini umożliwiał klientom pożyczanie swoich aktywów cyfrowych w zamian za określoną stopę zwrotu. W połowie listopada po upadku FTX usługa została zamrożona z powodu kryzysu płynności firmy Genesis, która obsługiwała Earn. Genesis Global Capital, firma pożyczkowa Genesis Trading, zawiesiła wykupy i nowe pożyczki krótko po tym, jak giełda Sama Bankmana-Frieda złożyła wniosek o upadłość.

Winkelvoss: szef DCG chowa się za prawnikami

Winkelvoss wskazał, że giełda Gemini kontaktowała się z Silbertem 2 grudnia, a następnie 17 i 25 grudnia składając kolejne propozycje, ale za każdym razem szef DCG „chował się za prawnikami, bankierami inwestycyjnymi i procesem”.

Silbert odpowiedział na zarzuty, publikując wpis na Twitterze. Podkreślił w nim, że jego firma przekazała Gemini własną propozycję 29 grudnia, ale nie otrzymała odpowiedzi.

Winklevoss w swym liście twierdzi również, że Genesis, będące częścią DCG, jest winne około 1,7 mld USD, i są to pieniądze należne użytkownikom Gemini Earn. Silbert zaprzeczył jego słowom i powiedział, że DCG nigdy nie spóźniła się z płatnością odsetek dla klientów Gemini.

Rozwiązania sprawy na własną rękę szukają także sami użytkownicy Gemini Earn. Kilka dni temu na portalu PRNewswire pojawiła się informacja, że trzy osoby korzystające z usługi, poszukują możliwości arbitrażu w pozwie zbiorowym przeciwko Digital Currency Group. Zarzucają w nim, że Genesis próbuje ukryć swoją niewypłacalność.

Czy DCG będzie zmuszone sprzedać kryptowaluty z trustów?

Według pojawiających się spekulacji problemy DCG mogą poskutkować likwidacją aktywów kryptowalutowych umieszczonych w Greyscale, funduszu inwestycyjnym należącym do DCG. Sprzedaż aktywów pomogłaby wydatnie zaspokoić roszczenia wierzycieli Genesis. Taka decyzja może nieść za sobą poważne skutki dla branży kryptowalutowej i znacząco obniżyć ceny niektórych aktywów (np. BAT, BCH, LINK, MANA, LTC, SOL i ZEC). 

Komentatorzy zwrócili jednak uwagę, że jednostronne rozwiązanie kryptowalutowych trustów przez Greyscale, byłoby niezgodne z prawem i szanse na tego rodzaju wydarzenie są minimalne.

giełda gemini zmaga się z odpływami kryptowalut



reklama
reklama

Dodaj komentarz

Ostrzeżenie o ryzyku Kryptowaluty oraz produkty lewarowe to bardzo ryzykowne istrumenty finansowe, mogące spowodować szybką utratę kapitału.

Materiały opublikowane na tej stronie mają jedynie cel informacyjny i nie należy ich traktować jako porady inwestycyjnej (rekomendacji) w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Nie są również doradztwem prawnym ani finansowym. Opracowania zamieszczone w serwisie Cryps.pl stanowią wyłącznie wyraz poglądów redakcji i użytkowników serwisu i nie powinny być interpretowane w inny sposób.

Niektóre artykuły opatrzone są odnośnikami do innych stron. Służy to uzupełnieniu przedstawionych informacji.
Niektóre jednak linki mają charakter afiliacyjny: prowadzą do oficjalnych stron producentów, na których można kupić opisywany produkt. Jeśli użytkownik dokona transakcji po kliknięciu w link, nasz serwis pobiera z tego tytułu prowizję. Nie wpływa to na finalną cenę produktu, a w niektórych przypadkach ją obniża. Portal CrypS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści, które znajdują się na podlinkowanych stronach.