Sztuczna inteligencja skończyła się jako artysta? Zrobiła coś, co oburzyło koneserów sztuki!

Wiele mówi się o tym, że sztuczna inteligencja zastąpi artystów. W końcu potrafi już komponować piosenki, pisać opowiadania i – no właśnie – malować. Na tym ostatnim polu zdecydowanie przesadziła! Parę ruchów pędzlem zakończyło jej karierę! Po kolei jednak…

---

• AI domalowała resztę słynnego “Niedokończonego obrazu” Keitha Haringa,
• Koneserzy sztuki są jednak oburzeni.

Sztuczna inteligencja nie rozumie sztuki

Zacznijmy ten tekst po hitchcockowsku: AI domalowała resztę “Niedokończonego obrazu” Keitha Haringa! Dlaczego to takie straszne i chyba jednak przekreśla szanse sztucznej inteligencji na studia artystyczne?

“Niedokończony obraz” z 1989 roku to słynne dzieło sztuki Keitha Haringa. Twórca zmarł rok po namalowaniu obrazu. I to do tego młodo (31 lat), co pomogło w powstaniu jego legendy. Ta ostatnia nie wzięła się jednak tylko z tego powodu (to nie świat rocka!).

“Niedokończony obraz” jest doceniany przez znawców właśnie za to, że jest… niedokończony. Idea ta inspiruje malarzy do dziś i pozwala nam zadać pytanie, kiedy dane dzieło jest skończone. Oprócz tego miał być to hołd dla tych twórców, którzy zmarli przedwcześnie.

Haring zamalował tylko lewy górny róg płótna. Reszta obrazu to zacieki po farbie.

Problem w tym, że pewien internauta postanowił dokończyć obraz i poprosił o pomoc AI. Ta posłusznie wykonała zadanie:

The story behind this painting is so sad! 😢
Now using AI we can complete what he couldn't finish! ❤️ https://t.co/RuASoTfFdk pic.twitter.com/uAwM6SBUGW

— Donnel (@DonnelVillager) December 31, 2023

Fani oryginału są oburzeni

Szybko okazało się, że pomysł nie spodobał się fanom twórczości Haringa.

To jest obrzydliwe i pokazuje twój brak szacunku;(…) użycie przez ciebie sztucznej inteligencji, aby ‘uzupełnić to, czego on nie mógł dokończyć’, jest nie tylko obrzydliwe, ale kompletnie odbiera pracy Keitha Haringa jej znaczenie

Widać, że nic nie wiesz o artyście i tym obrazie. Został niedokończony celowo. Mam nadzieję, że ktoś cię za to pozwie

– to tylko część komentarzy, jakie pojawiły się pod postem nieszczęśnika, który zapewne chciał dobrze, ale niezbyt przemyślał swój pomysł.

W komentarzach pojawił się też ciekawy wątek: czy wykorzystywanie sztucznej inteligencji do ukończenia pracy zmarłego artysty jest etyczne. W tym konkretnym przypadku nie. Haring, jak wspomnieliśmy, celowo nie ukończył obrazu. Pytanie, czy AI nie może jednak np. pomóc w dokończeniu piosenek, których nie udało się skończyć przedwcześnie zmarłym muzykom.

Może lepiej nie zamykać przed sztuczną inteligencją drzwi do świata sztuki, bowiem konsekwencje tego mogą być straszne!