FBI przesłuchało pracowników Terraform Labs | Wiadomości | CrypS.

FBI przesłuchało pracowników Terraform Labs

terra luna

Federalne Biuro Śledcze i prokuratura amerykańska dla południowego okręgu Nowego Jorku (SDNY) przesłuchały byłych pracowników Terraform Labs. Poinformował o tym The Wall Street Journal, powołując się na anonimowe źródła.


Amerykańscy detektywi badają, jakie powiązania istniały między blockchainem firmy Terra a południowokoreańską aplikacją płatniczą Chai. Jest to echo zarzutów amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Ta uprzednio twierdziła, że Terraform zdefraudowała inwestorów, twierdząc, że aplikacja Chai wykorzystała blockchain Terry do przetwarzania płatności w celu dodania wartości do kryptowaluty Luna.

Zarówno FBI, jak i SDNY są częścią Departamentu Sprawiedliwości USA. Często te agencje przejmują inicjatywę w głośnych kryminalistycznych przestępstwach finansowych.

Singapur dołącza do śledztwa

W zeszłym tygodniu policja z Singapuru dołączyła do śledztwa w sprawie Terraform Labs. Terraform Labs miała swoją siedzibę i pracowników w tym mieście-państwie.

Południowokoreańscy prokuratorzy prowadzą sprawę od maja ubiegłego roku. Przesłuchują byłych pracowników Terraform i próbują ustalić miejsce pobytu byłego szefa firmy. Krążą pogłoski, że nieszczęsny biznesmen ukrywa się w Serbii. Byli tam już policjanci z Korei Południowej.

Kwon zaprzecza wszystkim oskarżeniom o oszustwo i nazywa je politycznie umotywowanymi. Projekt kryptowalutowy Terraform Labs upadł w maju ubiegłego roku po tym, jak steblecoin UST stracił peg do dolara, a token Luna został zdewaluowany.

terra luna



reklama

Dodaj komentarz

Ostrzeżenie o ryzyku Kryptowaluty oraz produkty lewarowe to bardzo ryzykowne istrumenty finansowe, mogące spowodować szybką utratę kapitału.

Materiały opublikowane na tej stronie mają jedynie cel informacyjny i nie należy ich traktować jako porady inwestycyjnej (rekomendacji) w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Nie są również doradztwem prawnym ani finansowym. Opracowania zamieszczone w serwisie Cryps.pl stanowią wyłącznie wyraz poglądów redakcji i użytkowników serwisu i nie powinny być interpretowane w inny sposób.

Niektóre artykuły opatrzone są odnośnikami do innych stron. Służy to uzupełnieniu przedstawionych informacji.
Niektóre jednak linki mają charakter afiliacyjny: prowadzą do oficjalnych stron producentów, na których można kupić opisywany produkt. Jeśli użytkownik dokona transakcji po kliknięciu w link, nasz serwis pobiera z tego tytułu prowizję. Nie wpływa to na finalną cenę produktu, a w niektórych przypadkach ją obniża. Portal CrypS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści, które znajdują się na podlinkowanych stronach.