Założyciel Prometheum zeznawał w Kongresie w sprawie regulacji kryptowalut. Czy jest marionetką SEC?

Jeszcze parę dni temu nikt nie słyszał o kryptowalutowej firmie Prometheum. Teraz jednak, po niedawnym zeznaniu jej współzałożyciela przed Komitetem Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych, wszyscy biorą jej działalność pod lupę. 

---

Założyciel Prometheum zeznaje

Zacznijmy od początku. W dniu 13 czerwca współzałożyciel Prometheum, Aaron Kaplan, stawił się przed Izbą Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. Tematem debaty była kwestia regulacji rynku kryptowalut.

Prometheum jest w powyższej kwestii o tyle ciekawym podmiotem, że niedawno stało się pierwszym brokerem-dealerem specjalnego przeznaczenia (special purpose broker-dealer, SPBD) na rynku cyfrowych aktywów. Innymi słowy to pierwsza firma, która otrzymała zgodę Urzędu Regulacji Branży Finansowej (FINRA) na świadczenie usług przechowywania cyfrowych papierów wartościowych jako makler-dealer.

Jak wspomnieliśmy, Aaron Kaplan stawił się w Kongresie i w czasie przesłuchania zaczął odczytywać swoje notatki. Mówił coś, co musiało się bardzo podobać ludziom z SEC. Sugerował, że obecne przepisy są wystarczające, by regulować rynek kryptowalut. Nie ma konieczności tworzenia nowych regulacji. To coś zgodnego z ogólną narracją Gary’ego Genslera, szefa SEC.

Wypowiedź Kaplana jednocześnie kłóci się z tym, że wspomniany przewodniczący SEC, gdy przemawiał na forum Kongresu, nie chciał np. jasno odpowiedzieć, czy ether to towar, czy może jednak papier wartościowy. To sugeruje, że regulacje są potrzebne. To jednak nie kończy wątku Prometheum.

For those that didn’t stick around until the end of the @FinancialCmte hearing today, this exchange between @USRepMikeFlood and @PrometheumInc CEO Aaron Kaplan is an absolute must-watch.

Flood explicitly lays out why Prometheum’s claims that their SPBD approval is evidence of a… pic.twitter.com/yCDDKHiLea

— Alexander Grieve (@AlexanderGrieve) June 13, 2023

Więcej o Prometheum

Firma Prometheum powstała w 2017 roku. Została założona przez Aarona i Benjamina Kaplanów. Obaj są prawnikami w firmie prawniczej Gusrae Kaplan zajmującej się usługami finansowymi. Obie te spółki są zarejestrowane w SEC i posiadają zgody na działanie wydane przez FINRA.

Jak wspomnieliśmy, w maju spółka zależna Prometheum Ember Capital została pierwszą firmą, która zaoferowała opiekę nad aktywami cyfrowymi jako wykwalifikowany powiernik. W październiku 2022 r. spółka zależna Prometheum Ember ATS uruchomiła zarejestrowany w SEC alternatywny system obrotu oferujący handel cyfrowymi aktywami.

Mimo tego firma w praktyce jakby nie działała i nie wykorzystywała swoich licencji. Podczas przesłuchania kongresmen Mike Flood zapytał Kaplana, czy Prometheum oferuje handel bitcoinami. Ten odparł, że… nie. Po co więc te wszystkie zgody od urzędów?

Sprawa zahacza już o teorię spiskową. W mediach społecznościowych pojawiły się posty, których autorzy sugerują, że spółka ma nawet powiązania z Komunistyczną Partią Chin. Do tego dochodzą niepewne powiązania z urzędnikami.

Sprawa firmy jest więc… dziwna. Dlaczego w ogóle na przesłuchanie zaproszono jej założyciela, skoro spółka w praktyce nie działa na rynku kryptowalut – nie oferuje np. usług związanych z bitcoinem. Wygląda na to, jakby Kaplan został zaproszony do Kongresu w roli pseudouczestnika rynku, który miał zeznać to, co chciał SEC.

4/23

Or CCO Joseph Zangri from – yup, the SEC pic.twitter.com/AeLghiLcyy

— Adam Cochran (adamscochran.eth) (@adamscochran) June 15, 2023

@blockchainchick prometheum was granted a license by @SECGov even though they do Not offer any crypto Assets so no Btc, Eth, sol etc. prometheum is backed by big VCs. The message is fake exchanges can register with SEC and real ones like @coinbase cannot. US citizens RUN Now!!!

— The_Bitcoin_Bull_Cro$$ (@TheExRuler_44) June 15, 2023