Pierwszy psi memecoin na Solanie skacze o 2000% w miesiąc, a zaraz pojawi się na topowej giełdzie
BONK, psi memecoin na blockchainie Solany, zdrożał o 40% w ciągu ostatniej doby. Jaki jest tego powód?
BONK drożeje, ale pytanie brzmi: dlaczego?
BONK, pierwszy memecoin z motywem psa stworzony na bazie blockchaina Solana, zdrożał w ciągu ostatnich 24 godzin o 40%. Powód? Zapewne wprowadzenie przez twórców BONK opcji jednostronnego stake’owania (single-sided staking). Do tego sam projekt BONK wywołał ożywioną dyskusję wśród entuzjastów kryptowalut i wybitnych postaci w branży.
Anatolij Jakowenko, współzałożyciel Solany, oraz Chris Burniske, znany inwestor kryptowalutowy, wdali się w dyskusję na temat potencjału memecoinów. Ten pierwszy zastanawiał się, czy takie projekty mogłyby zmienić swój wizerunek i wyjść poza pewien schemat zabawnych tokenów powiązanych z psami i memami.
W swojej odpowiedzi Burniske podkreślił, że jest to możliwe, ale pod pewnymi względami. Wskazał na potrzebę, aby memecoiny niosły za sobą jakieś korzyści wszystkim użytkownikom Web3, a nie tylko osobom wtajemniczonym.
Do you think meme coins are always going to be just memes (totally fine outcome)? Or do you think it’s possible to build a global movement based on emissions rewarding people for some “missionary” work?
— toly 🇺🇸 (@aeyakovenko) November 20, 2023
Wejście na giełdę BitMEX
Poza zainteresowaniem społeczności, BONG zyskuje na wartości przez to, że będzie notowany na giełdzie BitMEX. Da to inwestorom możliwość realizacji transakcji perpetual swap z dźwignią do 10x.
Czy warto inwestować w memecoiny?
Memecoiny to dziś nieodłączna część rynku kryptowalut. Pytanie, tylko czy więcej szkodzą, czy pomagają w adopcji. Przykładowo, dogecoin stał się klasycznym memecoinem, który swoją popularność zawdzięcza dwóm rzeczom: powiązaniu go z popularnym memem – piesełem – i dziwnej mięcie, jaką czuje do niego Elon Musk.
Podobny los spotkał shiba inu, też powiązany z memem o psie i także mający swoje miejsce w sercu twórcy Tesli (może gość po prostu lubi psy?).
Warto jednak zauważyć, że i dogecoin, jak i shiba inu zaczęły się potem rozwijać. Okazało się, że DOGE może służyć do realizacji mikrotransakcji (trochę w myśl prawa, że gorszy pieniądz wypiera z rynku lepszy), zaś SHIB został obudowany własnym ekosystemem i jest prężnie rozwijany.
Memecoiny mogą więc wyjść poza swoją bańkę i stać się ciekawymi projektami. Czy z BONK będzie tak samo? Przekonamy się zapewne za jakiś czas.
Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->
Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->
Aktualnie brak komentarzy.