Do sieci wyciekły dane 533 mln użytkowników Facebooka

Według analityka bezpieczeństwa, na popularnym forum hakerskim wyciekły wrażliwe dane osobowe ponad pół miliarda użytkowników Facebooka. Jest to potencjalne zagrożenie dla milionów traderów i hodlerów. Z całą pewnością staną się oni potencjalnymi ofiarami sim-swappingu i innych ataków bazujących na danych tożsamości.

Informacje o przecieku ujawnił Alon Gal, CTO firmy bezpieczeństwa Hudson Rock:

All 533,000,000 Facebook records were just leaked for free.

This means that if you have a Facebook account, it is extremely likely the phone number used for the account was leaked.

I have yet to see Facebook acknowledging this absolute negligence of your data. https://t.co/ysGCPZm5U3 pic.twitter.com/nM0Fu4GDY8

— Alon Gal (Under the Breach) (@UnderTheBreach) April 3, 2021

Według analityka, wyciek ma związek z luką odkrytą po raz pierwszy w 2019 roku. W styczniu 2021 roku hakerzy wykorzystali ją, aby uzyskać dostęp do numerów telefonów użytkowników. Teraz do numerów dołączyły też takie dane jak:

• Facebook ID
• Pełne imię i nazwisko
• Lokalizacja
• Poprzednia lokalizacja
• Data urodzenia
• Adres e-mail (czasami)
• Data utworzenia konta,
• Status związku
• Bio

Według Gala, informacje te mogą posłużyć hakerom i oszustom do różnych ataków i manipulacji:

Źli aktorzy z pewnością wykorzystają te informacje do inżynierii społecznej, oszustw, hakowania i marketingu.

Szczególnie zagrożeni takimi atakami są użytkownicy kryptowalut. Na początku tego roku ofiara tzw. sim-swapa pozwała T-Mobile na 450 000 dolarów. W 2018 roku Kaspersky Labs odkrył, że w ciągu roku, hakerzy ukradli w tego typu atakach 21 000 ETH, obecnie wartych ponad 43 miliony dolarów.

Ten wyciek danych jest również o wiele większy niż wyciek Ledgera pod koniec ubiegłego roku. Wkrótce po tym, jak informacje o ponad 270 000 użytkownikach wyciekły do sieci, zaczęli oni raportować emaile z groźbami wymuszenia. Niektórzy rozważali nawet pozwy sądowe przeciwko firmie produkującej portfele sprzętowe.