Arkham ujawnia, które państwa posiadają najwięcej bitcoinów. Ich łączna wartość przekracza 17 miliardów dolarów
W ostatnich tygodniach głośno jest o sprawie planowanej sprzedaży znacznej ilości BTC posiadanej przez niemiecki rząd. Przy okazji warto przyjrzeć się temu, które jeszcze państwa kontrolują sporą część bitcoinów na rynku, skąd je posiadają i jakie mają wobec nich zamiary w przyszłości.
- Platforma analityczna Arkham ujawniła, że poszczególne rządy na świecie są w posiadaniu bitcoinów o łącznej wartości 17,8 miliarda dolarów,
- Największą ilość cyfrowego złota kontrolują Stany Zjednoczone oraz Wielka Brytania.
Które państwo posiada najwięcej bitcoinów?
Jak wiadomo, kapitał posiadany przez rządy bierze się z podatków od obywateli danych państw oraz firm, których działalność jest w takowych zarejestrowana.
Niektóre kraje są w posiadaniu sporej ilości środków ulokowanych w największej z kryptowalut, czyli bitcoinie. Jak jednak doszło do tego, że poszczególne państwa kontrolują ten wyjątkowy walor rynkowy?
Tak naprawdę opcje są dwie. Jedna z nich to sytuacja, w której organy ścigania z konkretnego kraju rekwirowały BTC w wyniku rozbijania danych grup przestępczych lub nielegalnych platform, które honorowały transakcje w tym aktywie.
I w tym przypadku taki proces wejścia w posiadanie bitcoina jest najczęściej spotykaną sytuacją w przypadku rządów.
Jak wynika z danych opublikowanych wczoraj przez platformę analityczną Arkham, łączna wartość bitcoinów znajdujących się w portfelach rządowych to około 17,8 miliarda dolarów.
Top Governments Dashboard
Our team created a dashboard showing the largest tagged Governments on Arkham – including the US, UK, Germany and El Salvador.
For each country, you can see their current BTC holdings, graph of historical balances, and a real-time feed of their most… pic.twitter.com/WQBipaWGoO
— Arkham (@ArkhamIntel) July 6, 2024
Na pierwszym miejscu pod kątem wartości kontrolowanych bitcoinów znajduje się rząd Stanów Zjednoczonych. Zarządza on BTC wycenianymi na 12 miliardów dolarów.
Lwia część z tego pochodzi z przypadków konfiskaty kryptowalut z takich platform, jak Silk Road, co miało miejsce w 2013 roku, a w późniejszych latach z analogicznych operacji wymierzonych w darknetowe rynki.
Rząd USA co jakiś czas ogłasza aukcje mające na celu sprzedaż skonfiskowanych bitcoinów. Na takich właśnie wyprzedażach bardzo skorzystał m.in. Tim Draper, który kupił w 2014 roku 30 tys. BTC płacąc 632 dolarów za każdą z monet.
Idąc dalej, na drugim miejscu znajduje się rząd Wielkiej Brytanii. Portfel BTC należący do Londynu zawiera środki warte około 3,3 miliarda dolarów. W tym przypadku również jest to wynik różnych operacji organów ścigania.
Wyspiarski rząd może i nie jest zbyt skory do wypowiadania się publicznie na temat swoich planów związanych z gospodarowaniem cyfrowych aktywów, ale w przeszłości brytyjski urząd skarbowy – HM Revenue and Customs (HMRC) – kilkukrotnie wystawił na aukcję skonfiskowane kryptowaluty.
Ciekawe czy po najnowszej zmianie układu sił w rządzie, gdy lewica po 14 latach wygrała z konserwatystami, polityka rządu w tym temacie ulegnie zmianie.
Na trzecim miejscu znajduje się nasza zachodni sąsiad, czyli Niemcy. O działaniach tamtejszego rządu odnośnie sprzedaży posiadanych BTC w ostatnim czasie jest w ostatnich tygodniach bardzo głośno. O sprawie pisaliśmy kilka dni temu w tym miejscu.
Niemiecki rząd posiada bitcoiny, których wartość jest szacowana na około 2,3 miliarda dolarów.
Na czwartym miejscu jest Salwador. W tym przypadku nie ma mowy o konfiskacie środków, a inwestycji ze strony rządu prezydenta Nayiba Bukele.
Mimo że bitcoin jest od 2021 roku oficjalnie prawnym środkiem płatniczym w tym kraju, to nie nie kontroluje on jakiejś ogromnej ilości tego aktywa.
Wartość bitcoinów znajdujących się w portfelu salwadorskiego rządu to około 314 milionów dolarów.
Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->
Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->
Aktualnie brak komentarzy.