Organy nadzoru finansowego mają na celowniku DeFi

Grupa Specjalna ds. Przeciwdziałania Prania Pieniędzy (FATF) wprowadza zmianę terminologii, która dotyka DeFi. Organ również pracuje nad aktualizacją standardów prawnych w branży kryptowalut.

Reakcja FATF na boom kryptowalut i DeFi

Innowacyjne obszary technologiczne, jakimi są dla przykładu kryptowaluty, zdecentralizowane finanse (DeFi), czy technologia blockchain są w ostatnim czasie na radarze światowych organów regulacyjnych. Według wytycznych opublikowanych w piątek przez Financial Action Task Force (FATF), czyli globalny organ przeciwdziałający praniu pieniędzy zmieniła się tylko póki co terminologia niektórych zagadnień.

Dla przykładu organ zmienił w pewnym stopniu znaczenie zdecentralizowanych giełd (DEX) i mechanizmów, które napędzają takie platformy. FATF poczynił również zmiany odnośnie zdecentralizowanych aplikacji (Dapps) oraz niezamiennych tokenów (NFT), które ostatnio mocno zyskują na popularności. NFT i DeFi stanowią wciąż wyzwanie dla organu FATF, który już od jakiegoś czasu walczy o przeszczepienie zasad prania pieniędzy do transakcji projektowych we wciąż kwitnącej branży kryptowalut.

Jeśli chodzi o platformy DeFi, Grupa Specjalna ds. Przeciwdziałania Prania Pieniędzy powiedziała, że podmioty zaangażowane w zdecentralizowane aplikacje, tacy jak właściciele lub operatorzy, mogą być uważani za dostawców usług aktywów wirtualnych (VASP), przez co mogą być oni inaczej traktowanymi w świetle różnych problemów prawnych. To wyraźny strzał w kierunku założycieli projektów DeFi.