Nie żyje popularny trader kryptowalut. Kolejna zagadkowa śmierć postaci z tego rynku
Popularny trader nie żyje od conajmniej kilku dni. Policja wskazuje, że doszło do przestępstwa w którym brały udział osoby trzecie.
Dlaczego Fernando Pérez Algaba został zamordowany?
BREAKING: Missing millionaire crypto influencer Fernando Pérez Algaba found dismembered in suitcase. pic.twitter.com/Rf0I0QNBm5
— Daily Loud (@DailyLoud) July 27, 2023
Pérez nie żyje na skutek porachunków mafijnych
Fernando Pérez do tej pory prowadził biznes w Argentynie, który skupiał się na handlu kryptowalutami. Analiza jego odnalezionych zwłok wskazuje, że zabójstwo zostało wykonane w sposób wskazujący na profesjonalizm w tej dziedzinie. Z tego powodu podejrzewa się, że może za nim stać mafia. Dodatkowym dowodem wskazującym, że w śmierci Fernando brały udział osoby trzecie jest fakt, że jego ciało zostało poćwiartowane i znalezione w walizce.
Przebieg wydarzeń
Według miejscowych mediów, trader kryptowalut oraz influencer – Algaba – został uznany za zaginionego w dniu 18 lipca. To wtedy nie zwrócił kluczy do wynajmowanego apartamentu i nie odpowiadał na połączenia telefoniczne właściciela lokalu. Niestety koniec historii okazał się mroczny, gdyż jego szczątki zostały znalezione niecały tydzień później tj. 23 lipca, przez grupę dzieci w mieście Ingeniero Budge (prowincja Buenos Aires).
W workach znaleziono elementy poćwiartowanego ciała w postaci nóg i przedramion. Następnie policja postanowiła opróżnić zbiornik w którym znajdował się pakunek. Dzień później znaleziono plecak, a w nim – głowę influencera. Ofiarę zidentyfikowano na podstawie odcisków palców i tatuaży. Według wstępnych wyników sekcji zwłok – Pérez zginął od kilku strzałów z pistoletu, a dopiero później jego zwłoki poćwiartowano i wrzucono do wody. Wstępny motyw sugeruje niespłacone długi. W związku z toczącym się postępowaniem zatrzymano jednego podejrzanego.
Jak żył Fernando Pérez?
Algaba bez wątpienia był znanym handlarzem kryptowalut w Buenos Aires, gdzie prowadził biuro zatrudniające 25 innych traderów. Ponadto posiadał również znaczną liczbę obserwujących na Instagramie – ponad 917 000 użytkowników. Większość jego postów to luksusowe samochody i ukochany pies. Z raportów wynika, że Algaba miał dług w wysokości 900 000 peso argentyńskich (3,300 dolarów) związany z odbitymi czekami, dług w wysokości 1,2 mln peso argentyńskich (4,400 dolarów) wobec banków i kolejny dług na kwotę 70 000 dolarów również związany z odbitym czekiem. W związku z tym pojawia się pytanie – skąd brał środki na luksusowe życie, skoro musiał się zadłużać w bankach na tak śmieszne kwoty?
Tajemnicze śmierci milionerów krypto
Co ciekawe – pod koniec 2022 roku w społeczności kryptowalut pojawiły się rozmaite teorie dotyczące tajemniczych i nagłych śmierci miliarderów z branży kryptowalut. Pomiędzy październikiem, a grudniem 2022 roku Nikolai Mushegian – współzałożyciel MakerDAO, makler kryptowalut – Javier Biosca, współzałożyciel Amber Group Tiantian – Kullander, rosyjski miliarder z branży kryptowalut – Vyacheslav Taran oraz znaczący akcjonariusz Bithumb – Park Mo, także zmarli w niewyjaśnionych okolicznościach. To pokazuje, że prawdopodobnie tam gdzie są większe pieniądze, jest również większe ryzyko i być może – układy mafijne.
Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->
Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->
Aktualnie brak komentarzy.