Kryptowaluty nie mogą podważać zaufania publicznego na rynku kapitałowym, mówi Gary Gensler

Dziś cały rynek kryptowalut z zapartym tchem śledzi kolejne wypowiedzi przewodniczącego SEC. Komisja zarządzana przez Gary’ego Genslera pozwała w tym tygodniu Coinbase i Binance. Można odnieść wrażenie, że przed nami decydujące zderzenie regulatorów z rynkiem cyfrowych aktywów. 

---

Gary Gensler mówi, czym są papiery wartościowe

Przewodniczący amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) –  Gary Gensler – już kilka miesięcy temu powiedział, że wszystkie kryptowaluty – poza BTC – to papiery wartościowe. Potem, w czasie przesłuchania w Kongresie, nie stawiał już jednak tak odważnych tez. Obecnie znów wrócił do tematu. Cytujący go portal CNBC podał, że ten były wykładowca MIT, a obecny urzędnik, potwierdził, że cyfrowe aktywa to w większości papiery wartościowe. Do tego niezarejestrowane, a więc nielegalne.

Powinny zostać zarejestrowane w agencji [czyli SEC] przed zaoferowaniem ich inwestorom lub spełniać wymagania dotyczące ubiegania się o zwolnienie [z konieczności rejestracji]

– powiedział Gensler.

Mało tego. Stwierdził, że giełdy kryptowalut też muszą zarejestrować się w SEC.

Problemem jest jednak to, że do teraz nie wiadomo, jak w amerykańskim prawie definiuje się kryptowaluty. Gensler twierdzi, że to papiery wartościowe. Z kolei jego odpowiednik w CFTC, czyli komisji regulującej rynek towarów, uważa, że np. ether to towar.

Kongres zawarł długą listę ponad 30 pozycji w definicji papieru wartościowego, w tym termin “umowa inwestycyjna”, a zdecydowana większość tokenów spełnia test kontraktu inwestycyjnego. W związku z tym emitenci kryptowalut muszą zarejestrować swoją ofertę i sprzedaż kontraktów inwestycyjnych w SEC lub spełnić wymagania dotyczące zwolnienia [z rejestracji]

– z uporem maniaka tłumaczy Gensler.

W czasie wydarzenia Piper Sandler Global Exchange and FinTech Conference w Nowym Jorku określił rynek kryptowalut jako zbiór “oszustów”. Jego zdaniem branża przypomina rynek finansowy w USA sprzed okresu, gdy ten został uregulowany.

Podkreślając z kolei rolę organów regulacyjnych w handlu kryptowalutami, Gensler zapewnił, że zaufanie do rynku kapitałowego nie powinno być podważane poprzez zezwalanie na istnienie nieuregulowanych rynków.

Początek końca Genslera?

Sprawy sądowe dot. Binance i Coinbase będą trwały kilka lat. Giełdom zarzuca się to, że oferowały handel niezarejestrowanymi papierami wartościowymi. Warto pamiętać, że szybciej zakończy się sprawa dot. Ripple. Firma wyemitowała token XRP. SEC uważa, że to papier wartościowy i pozwał spółkę. Wielu ekspertów uważa, że przegra sprawę, bowiem XRP nie spełnia definicji papieru wartościowego. Jeżeli tak się stanie, może być to jedna, wielka kompromitacja Genslera.

Pamiętajmy też, że jesienią 2024 r. w USA odbędą się wybory prezydenckie. Potencjalna klęska Joe Bidena może także zakończyć karierę obecnego szefa SEC.