Zwolennik kryptowalut zostaje nowym sekretarzem skarbu USA
Senat USA przegłosował zatwierdzenie nominacji na stanowisko sekretarza skarbu Scotta Bessenta. To polityk znany z prokryptowalutowych poglądów.
- Scott Bessent został sekretarzem skarbu USA.
- To polityk, który jest znany z prokryptowalutowych poglądów.
- Jest też orędownikiem wprowadzania wysokich ceł na produkty spoza USA.
Nowy sekretarz skarbu to fan BTC
Senat USA zatwierdził kandydaturę Scotta Bessenta na sekretarza skarbu. Tym samym zastąpił on Janet Yellen, która pełniła tę funkcję przez 4 lata. Za kandydaturą Bessenta zagłosowało 68 osób, przeciwko było 29 senatorów.
Ten miliarder i menedżer funduszu hedgingowego wcześniej mówił o tym, że kryptowaluty to część szerszej idei wolności. Przyznał też, że USA powinny dbać o to, by branża ta pozostała w USA i się rozwijała.
Jednocześnie był przeciwny emisji CBDC, mówił, że nie widzi „powodu”, by Stany Zjednoczone miały taką walutę.
Moim zdaniem cyfrowa waluta banku centralnego jest dla krajów, które nie mają innych alternatyw inwestycyjnych
– powiedział.
Bessent jako sekretarz skarbu wejdzie w skład Prezydenckiej Grupy Roboczej ds. Rynków Cyfrowych Aktywów, która będzie pracować nad opracowaniem federalnych ram regulacyjnych dot. rynku kryptowalut, w tym stablecoinów.
Branża przyjęła nową nominację z nieskrywanym entuzjazmem.
Gratulacje dla nowo zatwierdzonego Sekretarza Skarbu Scotta Bessenta
— napisał na X dyrektor generalny Ripple Brad Garlinghouse i dodał, że jest pewien, że następca Yellen „wprowadzi zdroworozsądkową politykę ekonomiczną”.
Congrats to the newly-confirmed Treasury Secretary Scott Bessent! He’ll be an incredible leader for Americans!
I’m confident he’ll enact common-sense economic policies, working with the Administration and Congress to grow US tech and crypto innovation.
— Brad Garlinghouse (@bgarlinghouse) January 28, 2025
Czy to dobra nominacja dla świata?
Reuters podaje, że Bessent jest „gorliwym orędownikiem” programu ekonomicznego Trumpa.
Tyle że w praktyce ma chodzić nie tylko o cięcia podatków, ale też nakładanie na importowane do USA towary wysokich taryf celnych, co może negatywnie odbić się na gospodarce Unii Europejskiej.
Jak na razie mówi się o 2,5-procentowym uniwersalnym cle na import do USA, które będzie rosło każdego miesiąca aż dojdzie do 20%.
Może to też doprowadzić do zwiększonych napięć na linii USA-Chiny, choć eksperci podkreślają, że na tym polu może się jednak skończyć na zimnej wojnie gospodarczej, a nie otwartym konflikcie zbrojnym.
Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->
Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->