Trump ujawnia szczegóły dot. swojej platformy DeFi! Jak działa "DeFiant Ones"? I czy Trumpowi warto ufać? | Wiadomości | CrypS.

Trump ujawnia szczegóły dot. swojej platformy DeFi! Jak działa “DeFiant Ones”? I czy Trumpowi warto ufać?

Donald Trump

Donald Trump wypowiedział się w social mediach na temat „The DeFiant Ones”. To platforma DeFi, którą zapowiadał wcześniej jego syn, Donald Trump Jr..


  • Donald Trump zapowiada powstanie platformy DeFi,
  • Jak na razie nie znamy szczegółów projektu.

Donald Trump chce sprawiedliwości dla wszystkich

Donald Trump jest chyba fanem albumu “… And Justice For All” Metalliki.

I tak, chce sprawiedliwości dla wszystkich. W swoim nowym poście na Social Truth napisał, że “przez zbyt długi czas przeciętny Amerykanin był uciskany przez wielkie banki i elity finansowe”. I temu on, Donald Trump, chce to zmienić!

Brzmi to wszystko trochę… naiwnie.  Dlaczego tak uważam? Nie ufam Trumpowi? O tym za chwilę.

Zacznę to tego, że Trump stara się promować trochę jak Robin Hood. On, dziecko elity (słynny rabuś był w końcu szlachcicem!), chce uratować pas rdzy (stany, które straciły na globalizacji) i pomóc najbiedniejszym.

Planuje m.in. uratować ciężki przemysł USA i doprowadzić do tego, że gospodarka jego kraju stanie się samowystarczalna (to mało realne w obecnych warunkach).

Trump od miesięcy promuje się też na zwolennika bitcoina. I oczywiście, byłoby wspaniale, gdyby wzmocnił branżę kryptowalut w swoim kraju. Pytanie, czy faktycznie to zrobi i jak wpisze się w to jego projekt DeFi.

„The DeFiant Ones”, czyli co?

No właśnie, czym dokładnie ma być “The DeFiant Ones”? Nie wiadomo. Z postu Trumpa, a także z wypowiedzi jego synów, Donalda i Erica, wynika, że ma być to jakaś alternatywa dla banków. Czy będzie to więc platforma pożyczkowa DeFi? A może rynek stokenizowanych aktywów? Póki nie poznamy szczegółów, możemy tylko spekulować.

Łącząc wszystkie kropki, można uznać, że były prezydent chce po prostu upiec co najmniej dwie pieczenie przy jednym ogniu. Projekt nowego biznesu może pomóc mu we wzmocnieniu wizerunku “kryptoprezydenta”.

To tym ważniejsze, że może dzięki temu liczyć na głosy wyborców, którzy są fanami blockchaina. Może nawet wpłacą coś na jego kampanię?

Jeżeli nie uda się mu próba odbicia Białego Domu, może chociaż zarobi na nowym biznesie?

Ponownie więc zadam sam sobie pytanie: czy nie ufam Trumpowi? To nie tak. Należy patrzeć na niego “na chłodno”. Ma on swoje interesy – i polityczne, i biznesowe. Jak pokazała jego pierwsza kadencja, raczej stara się realizować swoje obietnice wyborcze. Rynek bitcoina może więc skorzystać na jego prezydenturze.

Co do “The DeFiant Ones” myślę, że projekt może okazać się czymś ciekawym. Tyle że teraz trudno go recenzować, gdy nie zna się szczegółów.

Donald Trump Jr., syn byłego prezydenta, sam przyznał, że na start platformy jeszcze trochę poczekamy. Jego ojciec podgrzewa więc atmosferę wokół tego projektu, bo chce zarobić na nim parę punktów wyborczych.

Donald Trump

Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->

Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->

reklama

Dodaj komentarz

Ostrzeżenie o ryzyku Kryptowaluty oraz produkty lewarowe to bardzo ryzykowne istrumenty finansowe, mogące spowodować szybką utratę kapitału.

Materiały opublikowane na tej stronie mają jedynie cel informacyjny i nie należy ich traktować jako porady inwestycyjnej (rekomendacji) w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Nie są również doradztwem prawnym ani finansowym. Opracowania zamieszczone w serwisie Cryps.pl stanowią wyłącznie wyraz poglądów redakcji i użytkowników serwisu i nie powinny być interpretowane w inny sposób.

Niektóre artykuły opatrzone są odnośnikami do innych stron. Służy to uzupełnieniu przedstawionych informacji.
Niektóre jednak linki mają charakter afiliacyjny: prowadzą do oficjalnych stron producentów, na których można kupić opisywany produkt. Jeśli użytkownik dokona transakcji po kliknięciu w link, nasz serwis pobiera z tego tytułu prowizję. Nie wpływa to na finalną cenę produktu, a w niektórych przypadkach ją obniża. Portal CrypS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści, które znajdują się na podlinkowanych stronach.