Ten czynnik może wybić cenę Ethereum powyżej 2000 USD – wskazuje analityk Bloomberga

Druga co do wielkości kryptowaluta handluje od dłuższego czasu w okolicy 1,8 tys. dolarów. Mike McGlone stwierdził w swojej najnowszej analizie dot. kursu etheru (ETH), że może on przekroczyć 12-miesięczny poziom oporu w postaci 2 tys. dol. za jedną monetę.

---

Historycznie korelacja między wirtualnymi walutami a akcjami technologicznymi utrzymywała się wysoko. Szczególnie widoczne było to w czerwcu 2022 r., kiedy towarzyszyła temu presja makroekonomiczna. Wobec tego analityk z Bloomberga spekuluje, iż zależność ta może nadal być silna w II kwartale br..

Ethereum z szansą na przebicie 2 tys. dolarów 

Mike McGlone zwrócił szczególną uwagę na to, że ether wykazuje niezdolność do utrzymania się ponad poziomem 2 tys. dol. stanowiącym opór, mimo osiągnięcia 52-tygodniowego maksimum przez indeks giełdowy Nasdaq 100. Przekroczenie tej linii mogłoby popchnąć kurs ETH w górę. 

Divergent Weakness and #Ethereum's $2,000 Ceiling –
The inability of Ethereum to stay above $2,000 despite a 52-week high in the #Nasdaq 100 Stock Index in 2Q may portend a resistance ceiling for the crypto. The token may depend on the stock index to lift all boats. pic.twitter.com/Q5dBSo4fTo

— Mike McGlone (@mikemcglone11) June 8, 2023

Podczas gdy największa z kryptowalut – bitcoin (BTC) – jest postrzegana przez wielu ekspertów jako “cyfrowe złoto”, altcoiny porównują oni często do akcji spółek technologicznych. W ten sposób postrzega je chociażby słynny inwestor – Bill Miller – twierdząc, iż są one niczym “aktywa wysokiego ryzyka”. 

W chwili pisania tego tekstu ether handluje w pobliżu 1,8 tys. dol. W ciągu ostatnich 24 godzin doznał on niewielkich zmian cenowych, które nie przekroczyły nawet 1%. W zakresie 7-dniowym cena ETH oscylowała między poziomem 1 780 dolarów, a 1 912 dolarów.

Kryptowaluty pod presją regulatorów

Ceny czołowych kryptowalut, w tym BTC i ETH znacznie ucierpiały w ostatnim czasie ze względu na pozwy, jakie wystosowała amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w stronę głównych giełd kryptowalutowych – Binance i Coinbase. 

Choć na rynku wirtualnych walut zagościł strach, emocje wśród inwestorów szybko stały się neutralne. Ruch ze strony SEC nie powinien nikogo dziwić, ponieważ agencja ta pod przewodnictwem Gary’ego Genslera od dawna powtarzała, że tylko BTC można potraktować jako towar, a reszta wirtualnych walut to niezarejestrowane papiery wartościowe. 

W pozwie przeciwko dwóm platformom kryptowalutowym SEC wymienił szereg altcoinów oferowanych w usługach związanych ze stake’owaniem jako papiery wartościowe. Co ciekawe, pominął tym razem projekt Ethereum. W obecnym roku regulator ten uderzył jednak w giełdę wirtualnych walut Kraken. Stwierdził on bowiem, iż poprzez swój program stake’owania ETH oferowała ona inwestorom z USA niezarejestrowane papiery wartościowe. Platforma ta przeszła z SEC na ugodę, godząc się na zapłatę kary oraz likwidując wspomnianą usługę.