Polacy stawiają na anonimowość w kwestii kryptowalut. Wyprzedziliśmy Salwador pod względem liczby bitomatów
Bitomaty pozostają jednym z ostatnich dostępnych rozwiązań na rynku kryptowalut, które oferują nam możliwość anonimowego handlu cyfrowym aktywami. W naszym kraju tego typu maszyn jest naprawdę sporo, jeśli spojrzymy na to z globalnej perspektywy. Pod tym względem przegoniliśmy nawet Salwador, czyli państwo, w którym bitcoin jest jednym z oficjalnych środków płatniczych.
- Polska znajduje się na 5. miejscu państw o największej liczby bitomatów.
- Na terenie naszego kraju działa już 219 tego typu maszyn do kupna i sprzedaży kryptowalut.
Polska bitomatami stoi
Kryptowalutowe bankomaty, w których możemy kupować i sprzedawać cyfrowe aktywa za gotówkę, działają już na świecie o ponad 11 lat.
Pierwsza tego typu maszyna została uruchomiona 29 października 2013 roku w Vancouver (Kanada), dokładnie w lokalu Waves Coffee.
Dziś na całym globie stoją tysiące bitomatów, a najwięcej można napotkać w Stanach Zjednoczonych. Na podium znajdują się również Kanada i Australia. Czwarte miejsce należy do Hiszpanii, a piąte od niedawna do Polski.
W ciągu ostatnich miesięcy w naszym kraju pojawiły się kolejne 24 maszyny od różnych producentów, jak wynika z danych na stronie Bitcoin ATM Radar. Na ten moment można znaleźć w nim 219 bitomatów.
Jeszcze w 2022 roku na 3. miejscu pod względem największej liczby bitomatów znajdował się Salwador, którego władze w 2021 roku uznały bitcoina na oficjalny środek płatności.
Jaka jest zaleta korzystania z tego typu urządzeń i w czym górują nad np. scentralizowanymi giełdami kryptowalut (CEX-ami)? Przede wszystkim, jak wspomniałem, operujemy tutaj gotówką przy kupnie i sprzedaży cyfrowych aktywów. A jak wiadomo, cash stanowi tak naprawdę ostatni bastion dla naszej niezależności, anonimowości i wolności finansowej.
Jeszcze przez kilka miesięcy, dokładnie do września 2025 roku, bitomaty są objęte nieco innymi przepisami dot. weryfikacji klientów pod względem ich tożsamości.
W przypadku CEX-ów, aby zacząć wykonywać nawet najdrobniejsze kwotowo transakcje, musimy przejść w pełni procedurę Know Your Customer (KYC).
Z bitomatami sytuacja wygląda nieco inaczej, bowiem obowiązek skanowania dowodu osobistego pojawia się dopiero od kwoty 999 euro, gdy dokonujemy transakcji w takim punkcie.
Takich transakcji możemy dokonać w ciągu jednego dnia aż 15 razy bez konieczności ujawniania swojej tożsamości.
Dopiero od 1 marca br. zostanie to ograniczone do możliwości jednorazowego zakupu/sprzedaży kryptowalut do kwoty 999 euro bez skanowania dowodu.
Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->
Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->