Oto plan Elona Muska na skolonizowanie Marsa! Miliarder dementuje jedną z informacji | Wiadomości | CrypS.

Oto plan Elona Muska na skolonizowanie Marsa! Miliarder dementuje jedną z informacji

Czy Elon Musk chce podbić Marsa? Temu ma służyć SpaceX? Zdaniem “New York Times” coś jest na rzeczy.


  • Musk chce zbudować kolonię na Marsie. Ma dokładny plan działania,
  • Pytanie, czy nie chodzi tylko o podpompowanie wycen jego spółek.

Elon Musk chce mieć swoją planetę?

Elon Musk, jak twierdzi “New York Times”, polecił ponoć pracownikom SpaceX, aby wnikliwie przeanalizowali projekt budowy miasta na Marsie.

W praktyce ma chodzić o stworzenie “małych siedlisk kopułowych”. Oprócz infrastruktury firma ma stworzyć specjalne skafandry. Osobny zespół, chce sprawdzić, czy na miejscu można… płodzić dzieci. Ktoś tu ma chyba poważne plany podbicia innej planety!

Taka zresztą jest idea SpaceX – kolonizacji obcych planet. Mało tego, Musk miał ponoć kiedyś powiedzieć, że planuje umrzeć na tym czerwonym kuzynie Ziemi. Złośliwi mogą dodać, że w końcu planuje wrócić do domu… Teraz pojawiła się jeszcze bardzo dziwna plotka, że chce wysłać na planetę próbkę ze swoim… nasieniem.

Mieszkanie na Marsie to chyba faktycznie obsesja biznesmena. Nawet tak niepozorna i najmniej znana jego firma, jak Boring Company, która to buduje tunele podziemne, ma pomóc w kolonizacji planety. Mało tego, Tesla ma produkować cybertrucki dla mieszkańców tej przyszłej kolonii.

Jak więc widać, wszystko jest przemyślane od lat.

W grę nie wchodzą tylko firmy Muska. SpaceX nawiązało np. współpracę z Impossible Foods, firmą produkującą mięso roślinne. Tym przysmakiem mają żywić się kolonizatorzy. Już ta informacja może zniechęcić wielu do realizacji misji. Brnijmy w wizję biznesmena jednak dalej.

Ogólnie Musk miał podobno powiedzieć pracownikom SpaceX, że spodziewa się, że za około 20 lat na Marsie będzie żyło milion osób. Jak to możliwe? Sama NASA nie spodziewa się lądowania ludzi na Marsie przed 2040 rokiem.

Po drodze pojawił się też pomysł, by płacić poza Ziemią bitcoinami.

Być może można byłoby w pewnym stopniu używać bitcoina, ale trudno byłoby go często używać na Marsie

– miał kiedyś stwierdzić.

O co w tym wszystkim chodzi?

Przejdźmy do tego, o co może w tym wszystkim chodzić.

Po pierwsze, Musk zaprzeczył doniesieniom gazety. Twierdzi, że ani nie planuje wysłać na Marsa swojej spermy (byłby to chyba największy jego przypał), a już tym bardziej nie oddelegował pracowników do projektowania kosmicznego miasta. Nie zaprzeczył jednak, że trwają prace dot. lotu na planetę.

Czy więc New York Times wszystko zmyślił? Wątpliwe.

Biznesmen może puszczać w ten sposób balony próbne i badać teren. Może chcieć też – choć to tylko moja interpretacja – “podbić” wycenę jego spółek.

Nie bez powodu w artykule pojawiają się i SpaceX, i Tesla, i Boring Company. Nawet jeżeli jednak “szalony” Elon ma swój pomysł na podbój Marsa, realizacja tego zadania potrwa dekady.


Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->

Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->

reklama

Dodaj komentarz

Ostrzeżenie o ryzyku Kryptowaluty oraz produkty lewarowe to bardzo ryzykowne istrumenty finansowe, mogące spowodować szybką utratę kapitału.

Materiały opublikowane na tej stronie mają jedynie cel informacyjny i nie należy ich traktować jako porady inwestycyjnej (rekomendacji) w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Nie są również doradztwem prawnym ani finansowym. Opracowania zamieszczone w serwisie Cryps.pl stanowią wyłącznie wyraz poglądów redakcji i użytkowników serwisu i nie powinny być interpretowane w inny sposób.

Niektóre artykuły opatrzone są odnośnikami do innych stron. Służy to uzupełnieniu przedstawionych informacji.
Niektóre jednak linki mają charakter afiliacyjny: prowadzą do oficjalnych stron producentów, na których można kupić opisywany produkt. Jeśli użytkownik dokona transakcji po kliknięciu w link, nasz serwis pobiera z tego tytułu prowizję. Nie wpływa to na finalną cenę produktu, a w niektórych przypadkach ją obniża. Portal CrypS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści, które znajdują się na podlinkowanych stronach.