CZ: Steem zbyt scentralizowany, ale musimy go obsługiwać

CEO giełdy Binance Changpeng Zhao stwierdził, że prowadzona przez niego spółka jest „technicznie” zmuszona do wspierania kontrowersyjnego hard forka blockchainu Steem. W oświadczeniu na oficjalnym blogu spółki Changpeng Zhao stwierdził, że giełda jest przeciwna kasowaniu tokenów należących do innych ludzi, a do tego sprowadzał się właśnie ostatni hard fork Steema.

Jednocześnie CEO Binance przyznał, że jeśli giełda nie będzie wspierać blockchainu Steem, to jej użytkownicy nie będą mogli wypłacić swoich tokenów. Do hard forka doszło w wyniku sporu na temat przejęcia aplikacji SteemIt przez Justina Suna. Ostatni efekt tego wydarzenia jest taki, że 64 osoby sprzeciwiające się przejęciu straciły swoje tokeny, przez ingerencję nowego właściciela. Wyzerowano w ten sposób tokeny o wartości około 6,3 mln USD. Jak twierdzi Dan Hensley, jedna z poszkodowanych osób, on sam stracił około 1 mln USD.

Zdaniem Zhao kasowanie tokenów należących do innych osób stoi w rażącej sprzeczności z etyką blockchainu i decentralizacji. Fakt, że coś takiego może się wydarzyć świadczy o tym, że blockchain jest zbyt scentralizowany. Zhao dodał też, że Binance znalazła się w niewygodnej sytuacji, ponieważ musi technicznie wspierać token STEEM, aby klienci mogli nada go wypłacać.

Czytając między wierszami można stwierdzić, że Changpeng Zhao próbuje zachęcić klientów do wypłaty tokenów STEEM. Być może po dokonaniu wypłaty giełda będzie mogła zmienić swoje stanowisko. Zamieszanie związane z siecią Steem trwa już od kilku miesięcy. Główną przyczyną było jej przejęcie przez Suna, w efekcie czego już wcześniej doszło do rozłamu i powstania blockchaina Hive.