Tesla kupiła bitcoiny za 1,5 mld dolarów w styczniu
Firma Elona Muska kupiła bitcoiny w styczniu tego roku – wynika ze sprawozdania rocznego Tesli, złożonego w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Tesla, która 31 grudnia 2020 roku posiadała 19,4 mld dolarów, kupiła bitcoiny za 1,5 mld USD w styczniu tego roku. Przyjmując, że spółka Elona Muska pozyskała BTC po średnim kursie 32,000 USD za sztukę, można założyć, że kupiła ich około 47,000.
W sprawozdaniu do SEC czytamy, że Tesla zaktualizowała politykę inwestycyjną, aby polepszyć dywersyfikację portfela i zmaksymalizować zwroty ze środków pieniężnych, które nie są potrzebne do utrzymania płynności operacyjnej.
W ramach tej polityki (…) możemy zainwestować część takiej gotówki w określone alternatywne aktywa rezerwowe, w tym aktywa cyfrowe, złoto kruszcowe, złote fundusze notowane na giełdzie i inne aktywa określone w przyszłości. Następnie zainwestowaliśmy łącznie 1,50 miliarda dolarów w bitcoiny (…) – napisano w sprawozdaniu złożonym do SEC.
Tesla nie sprecyzowała czy jest to inwestycja długo, czy krótkoterminowa, zaznaczając że możliwe są obie opcje. W zgłoszeniu do SEC napisano też, że spółka spodziewa się, że w najbliższej przyszłości zacznie akceptować bitcoiny jako formę płatności.
Kurs bitcoina wystrzelił po informacji o wejściu Tesli
Doniesienia o tym, że Tesla posiada bitcoiny, wpłynęły na kurs kryptowaluty, który wzrósł o ponad 14% i osiągnął nowe ATH, na poziomie powyżej 44,800 dolarów.
Instytucjonalna adopcja bitcoina (i informacje o tym) mają istotny wpływ na trwającą hossę na rynku kryptowalut. Szczególnie dużą rolę na tym polu odegrały fundusze inwestycyjne z Grayscale na czele.
Tym co w istotnym stopniu przyciągnęło do bitcoina wielu nowych inwestorów indywidualnych, były jednak głosy sławnych osób. Jak zazwyczaj przy hossie, liczba orędowników BTC rośnie wraz z jego kursem. Wymieniając osoby, które wspierają hajp wokół bitcoina, nie sposób pominąć Elona Muska, któremu zdarzało się już podwyższać jego kurs o 20% dzięki wpisowi na Twitterze. Najbogatszy człowiek świata chętnie wspiera twittami także, opartą na memach, kryptowalutę dogecoin.
Tesla: jesteśmy narażeni na wahania kursów walut
W sprawozdaniu Tesli nie zabrakło refleksji na temat ryzyka związanego z inwestowaniem w bitcoiny. Firma napisała w dokumencie dla SEC, że rozpowszechnienie cyfrowych aktywów jest stosunkowo nowym trendem i ich długoterminowe przyjęcie jest nieprzewidywalne. Wśród zagrożeń wymieniono wysoką zmienność kursu, na którą mogą wpływać różne ryzyka i niepewności. Zaliczono do nich niejasność regulacyjną oraz zagrożenie złośliwymi atakami i technologiczną przestarzałością.
