Kurs BTC po 1 mln USD w 2024 r. – Samson Mow przedstawia dowód na słuszność tej prognozy

Samson Mow, dyrektor generalny firmy JAN3, twierdzi, że bitcoin może kosztować nawet 1 000 000 USD. Taką cenę mamy zobaczyć na wykresie już “w ciągu kilku dni/tygodni po tym, jak zaczną napływać pieniądze z ETF-ów”.

---

1 milion dolarów za bitcoina

1 mln USD za 1 BTC brzmi jak populistyczne hasło kandydata na prezydenta społeczności blockchaina. Mow twierdzi jednak, że taka prognoza ma sens.

W 2017 roku cena bitcoina wzrosła z 1 tys. USD do 20 tys. USD w około 9 miesięcy

– wskazał i dodał, że stało się to bez ingerencji wielkich firm.

Od 1 tys. do 20 tys. USD to 20x. 50 tys. do 1 mln USD to 20x

– dodał, wskazując, że jego prognoza ma ręce i nogi.

Kurs BTC a analiza Paine’a

Co myślą o tym inni? Bit Paine, analityk bitcoina, przedstawił swoją analizę matematyczną potwierdzającą przewidywania Mowa. Podkreślił w jak szybkim tempie cena BTC może rosnąć.

Rozpoczął od podkreślenia podstaw: podaży i popytu. Obliczył nową podaż na następny cykl, szacując ją na 136 000 BTC w bieżącej epoce i 656 000 BTC w następnej, co daje łącznie około 792 000 BTC.

Paine przeanalizował również potencjalną sprzedaż “starych” BTC, szacując, że 15-20% owej “starej podaży” może trafić do sprzedaży (podobnie jak w poprzednich cyklach). W skrajnym scenariuszu, gdyby w ciągu najbliższych czterech lat sprzedano 20% starych BTC, oznaczałoby to około 3,8 mln bitcoinów.

Aby osiągnąć wycenę 1 BTC na poziomie 1 miliona USD potrzebny byłby całkowity napływ kapitału w wysokości około 4,5 biliona USD. To akurat jest dość realne.

Paine wskazał na oszczędności emerytalne w USA, które wynoszą łącznie około 35 bilionów USD. Zaledwie 5% z tego ulokowane w BTC da 1,75 biliona USD. Do tego dochodzą amerykańskie korporacyjne obligacje skarbowe, w których przechowywanych jest około 1 biliona USD. Gdyby 10% tej kwoty zostało zainwestowane w BTC, dodałoby to do rynku kolejne 100 miliardów USD.

Popyt na bitcoiny mogą podnieść też państwa narodowe. Salwador posiada w swoim “skarbcu” bitcoiny. Możliwe, że jego śladami pójdzie Argentyna, w której wybory prezydenckie wygrał probitcoinowy polityk – Javier Milei.

Paine wskazał też na możliwość zmniejszonej podaży starych BTC w obiegu:

(…) bezprecedensowa liczba BTC jest w diamentowych rękach.

Jeżeli owi ultrahodlerzy nie będą sprzedawać, zmniejszy to podaż coinów na rynku, a tym samym podniesie wycenę.