Ethereum spada bardziej niż inne kryptowaluty. Dlaczego tak się dzieje?

Ethereum ma problemy, widoczne nie tylko na wykresie. Na wycenę ETH wpływają: słaba aktywność sieciowa, niskie opłaty transakcyjne i zmniejszone tempo spalania ETH. To dlatego widzimy teraz mocniejsze spadki na etherze. Choć w tle widać promyk nadziei.

---

•  ETH traci na wartości, co jest efektem słabnących fundamentów.
• Każdy spadek na wykresie jest jednak skupywany przez wieloryby. Nie tylko to sugeruje przyszłe wybicie.

Ethereum ma problemy

Ekosystem Ethereum ma za sobą niezbyt ciekawy okres, co ma odbicie na wykresie cenowym etheru (ETH). Kurs spadł do poziomów nieobserwowanych od 2020 roku.

Do tego mocne spadki widać na wykresie pary ETH/BTC. Widać też zmniejszoną aktywność sieciową i powrót do inflacji ETH (które było przez pewien czas deflacyjne).

Spójrzmy mocniej na dane on-chain. Liczba aktywnych adresów w sieci Ethereum stale spada – trend trwa od początku roku. Ponadto średnie opłaty za transakcję spadły do ​​rekordowo niskiego poziomu. A do tego w wyniku niskich opłat i mniejszej liczby aktywnych adresów, tempo spalania ETH spadło do najniższego poziomu od czasu hard forka „The Merge”.

Sytuacja jest dość kuriozalna, bo przez wiele lat problemem Ethereum były wysokie opłaty za realizację transakcji, a teraz problemem okazuje się ich spadek. Warto jednak też pamiętać, że choć inflacja wróciła do ekosystemu, nadal ETH ma o wiele niższą inflację niż np. BTC, co uchodzi krytykom.

Inflation as of now (last 30d):

BTC: 0.829%
ETH: 0.735%
SOL: 4.36%

ETH has least inflation in absolute (ETH) bear sentiment with little L1 activity.

Autumn 2024 with more activity ETH was deflationary.

So what do I think?

Ticker is still ETH. https://t.co/FPgF0k1ZAG

— f1go.eth (@FigoETH) March 26, 2025

Spadki są wykorzystywane przez grubasów

Obecnie rynek czeka na kolejną ważną aktualizację Pectra, która ma usprawnić korzystanie z sieci. Do tego ma sprawić, że system stakingu etheru będzie korzystniejszy dla większych graczy.

I właśnie tu jest chyba klucz do tej zagadki. Na wykresach widać, że spadki na wykresie ETH są wykorzystywane przez wieloryby, co sugeruje scenariusz, jaki mieliśmy już na XRP. Duzi inwestorzy skupywali po cichu tokeny, by w pewnym momencie napędzić wzrosty.

🐋 LATEST: Ethereum whales stepped in to buy the dip, adding more than 130,000 $ETH to their wallets in a single day. pic.twitter.com/0y3isOAt62

— Cointelegraph (@Cointelegraph) April 4, 2025

Do tego pamiętajmy, że przed ethereum potencjalne wzrosty z powodu dodania stakingu do ETF-ów ETH. Na tym polu obserwujemy kolejkę do pooli stakingowych:

ETHEREUM VALIDATORS SURGE

POSSIBLE SIGN OF $ETH ETF STAKING APPROVAL INCOMING! 👀 pic.twitter.com/vrQX4hgADv

— Crypto Rover (@rovercrc) March 28, 2025

Warto też dodać, że Ethereum pozostaje domem dla stablecoinów i centrum DeFi.

Stablecoin Market Cap just reached another ATH!

Over $233B+ 🚀

Over 60% of that capital sits on #Ethereum and its L2s. pic.twitter.com/EVasoE0zDk

— Leon Waidmann 🔥 (@LeonWaidmann) April 4, 2025

Spodziewana polityka Fedu (cięcia stóp i powrót do luzowania) także sugeruje, że przed nami wzrosty. Poziom 1800 USD też nadal się broni (mimo odwiedzin poziomów 17xx USD).

Sytuacja na Ethereum nie jest więc tak jednoznaczna, jak wielu uważa.