DC Comics przygląda się rynkowi NFT | Wiadomości | CrypS.

DC Comics przygląda się rynkowi NFT

Redaktor: Albert Czajkowski
DC Comics przygląda się rynkowi NFT

Jeden z najpopularniejszych wydawców komiksów “DC Comics” rozważa wejście na rynek niewymiennych tokenów (NFT). Działania te spowodowane są po części sprzedażą dzieł przez artystów stojących za niektórymi postaciami z komiksów.

Wejście DC Comics na rynek NFT

DC Comics, spółka zależna Warner Bros, która jest częścią WarnerMedia AT&T, ma własne plany wejścia w przestrzeń NFT i bada możliwości wejścia na rynek. Firma nie chce, aby artyści używali ich własności intelektualnej w postaci niewymiennych tokenów (NFT). Niestety firma nie zawarła żadnych wskazówek co do tego, kiedy DC może wejść w najnowszy trend.

Dla niewtajemniczonych niewymienne tokeny (NFT) to zasadniczo certyfikaty cyfrowe powiązane z konkretnym dziełem sztuki czy innym aktywem, a jego dane przechowywane są jako unikalny token w sieci blockchain, takiej jak np. Ethereum.

DC bada możliwości wejścia na rynek dystrybucji i sprzedaży oryginalnych grafik cyfrowych DC za pomocą NFT, przy czym planuje oferować całkowicie nowe grafiki stworzone specjalnie na potrzeby rynku – czytamy w liście

Zaistniałe problemy

List od DC służy również jako ostrzeżenie dla pracowników DC Comics i freelancerów przed wydawaniem niewymiennych tokenów z licencjonowanymi postaciami firmy na swoją rękę. Pierwszym przypadkiem, który spowodował taką reakcję firmy był twórca komiksów José Delgo, najbardziej znany ze swoich szkiców Wonder Woman w latach 70 i na początku 80. Delgo stworzył i sprzedał kolekcję NFT o tematyce Wonder Woman za 1,85 miliona dolarów.

Ponieważ DC bada złożoność rynku NFT i wciąż pracujemy nad rozsądnym i uczciwym rozwiązaniem dla wszystkich zaangażowanych stron, należy pamiętać, że sprzedaż wszelkich obrazów cyfrowych zawierających własność intelektualną DC z lub bez NFT, nie jest dozwolone bez względu na to, czy jest to publikacja DC, czy też praca świadczona poza zakresem umowy zawartej z DC.

Prawdziwym problemem jak można sądzić nie jest same rozprzestrzenianie dzieł sztuki powiązanych z uniwersum DC, ponieważ takie działania tylko zwiększą popularność komiksowych superbohaterów, a raczej pieniądze. DC Comics nie jest zadowolone z przebiegu zdarzeń, ponieważ firma nie dostaje procentu od sprzedaży, a inni artyści mogą pójść za ciosem i zacząć sprzedawać swoje prace za, jak można się spodziewać, niemałe kwoty.

Oczywiście DC Comics jest właścicielem Wonder Woman, Batmana i wszystkich postaci oraz ma pełne prawo panować nad swoją własnością intelektualną w branży NFT. Z drugiej strony możemy przypuszczać, że gigant przejmie większość % ze sprzedaży dzieł, a artyści otrzymają niesprawiedliwy udział w pracy, którą wykonali.

DC Comics przygląda się rynkowi NFT

Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->

Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->

reklama

Dodaj komentarz

Ostrzeżenie o ryzyku Kryptowaluty oraz produkty lewarowe to bardzo ryzykowne istrumenty finansowe, mogące spowodować szybką utratę kapitału.

Materiały opublikowane na tej stronie mają jedynie cel informacyjny i nie należy ich traktować jako porady inwestycyjnej (rekomendacji) w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Nie są również doradztwem prawnym ani finansowym. Opracowania zamieszczone w serwisie Cryps.pl stanowią wyłącznie wyraz poglądów redakcji i użytkowników serwisu i nie powinny być interpretowane w inny sposób.

Niektóre artykuły opatrzone są odnośnikami do innych stron. Służy to uzupełnieniu przedstawionych informacji.
Niektóre jednak linki mają charakter afiliacyjny: prowadzą do oficjalnych stron producentów, na których można kupić opisywany produkt. Jeśli użytkownik dokona transakcji po kliknięciu w link, nasz serwis pobiera z tego tytułu prowizję. Nie wpływa to na finalną cenę produktu, a w niektórych przypadkach ją obniża. Portal CrypS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści, które znajdują się na podlinkowanych stronach.