Binance ma problem z regulacjami. Polacy stracą dostęp do prywatnych kryptowalut

Największa giełda kryptowalut na świecie – Binance – poinformowała o zmianach w swojej ofercie dedykowanej polskim użytkownikom. Nie jest to jednak dobra wiadomość, bowiem firma przekazała, że ze względu na problemy związane z wymogami regulacyjnymi w naszym obszarze geograficznym, inwestorzy zamieszkujący Polskę nie będą mieli dostępu do handlu kryptowalutami związanymi z zachowaniem prywatności i anonimowości transakcji. 

---

W dniu 31 maja polscy inwestorzy kryptowalut, którzy posiadają konto na platformie Binance, otrzymali od niej wiadomość mailową odnośnie zmian. Okazało się, że w wyniku działań organów nadzorczych i narzuconych tego typu giełdom przepisów, niemożliwy będzie trading tokenami, których fundamentem była prywatność obu stron.

Regulacje uderzają w prywatność

Ogłoszona zmiana zacznie obowiązywać od dnia 26 czerwca o północy. Polacy od tego momentu nie będą mogli kupować ani sprzedawać za pośrednictwem Binance następujących kryptowalut: DCR, DASH, ZEC, ZEN, PIVX, NAV, SCRT, XVG, FIRO, BEAM, XMR, MOB.

W tym dniu nieodwracalnie zostanie zablokowany dostęp do opcji Spot i Margin oraz wszelkich depozytów dot. wyżej wymienionych aktywów. Jak można przeczytać w otrzymanej wiadomości mailowej od giełdy, wszystkie otwarte pozycje Binance Margin, Classic Portfolio Margin i Portfolio Margin Privacy Coins w portfelu Margin mają zostać zamknięte.

Wszystkie oczekujące zlecenia w ramach Binance Margin zostaną anulowane, a system platformy automatyczne dokona rozliczenia z ich właścicielami. W sytuacji, jeśli dany klient giełdy będzie posiadał niespłaconą pożyczkę z ramienia programów Cross Margin lub Isolated Margin, może wyrazić zgodę na sprzedaż przechowywanych tokenów prywatności, które znajdują się na ich rachunkach.

Co więcej, przekazano, że inwestorzy stracą możliwość odnawiania swoich pozycji podczas procesu rozliczeniowego. Co za tym idzie, giełda zaleca zamknięcie wszelkich otwartych pozycji przed dniem 26 czerwca.

Ponadto, programy Convert, Earn, Kontrakty Futures COIN-M i Loans, w których udział biorą zablokowane tokeny, zostaną ograniczone tylko do trybu Reduce Only. W gwoli jasności, Reduce Only umożliwia sprzedaż lub zamknięcie danej pozycji, jednakże ogranicza kupowanie i otwieranie nowych. Co za tym idzie, wszystkie otwarte zamówienia również mają zostać automatycznie zamknięte. Wszystkie otwarte kontrakty terminowe COIN-M i pozycje Loans wygasną po 90 dniach.

Jesienią tego roku, w dniu 29 września wszystkie elastyczne pozycje EARN zostaną zamknięte. Miesiąc później, w dniu 26 października  sprzedaż przez opcję Convert zostanie zablokowana. Wypłaty kryptowalut za monety prywatności pozostają dostępne.

Czy jest to następstwo MiCa?

Automatycznie nasuwa się pytanie, jakie przepisy zmusiły giganta z rynku kryptowalut do podjęcia tak radykalnych kroków? Czy wyeliminowanie tokenów, które pozwalają zachować anonimowość przy dokonywaniu transakcji, jest związane bezpośrednio z nowym prawem, które narzuca podmiotom działającym na terenie UE, by przy raportowaniu podatkowym przedstawiały szczegółowe dane obu stron danych transakcji? O sprawie więcej pisaliśmy w tym miejscu.