Ta firma rezygnuje z programistów i stawia na AI!

Programiści sami tną gałąź, na której siedzą? Okazuje się, że amerykańska firma Salesforce nie planuje zatrudniać ekspertów od programowania. Powód? Chodzi o AI!

---

• Salesforce nie planuje zatrudniać programistów.
• Powodem jest AI.

AI zabierze ci pracę!

Salesforce stoi za komunikatorem Slack, z którego korzysta zapewne wielu naszych czytelników. To wirtualna platforma do komunikacji w zespołach.

Teraz spółka postanowiła dokonać u siebie rewolucji i ogłosiła, że do końca 2025 roku nie planuje zatrudniać nowych programistów. Ma oprzeć się na AI, która zwiększyła produktywność obecnego personelu.

Decyzję tłumaczył Mark Benioff, CEO Salesforce, który przekazał mediom, że AI jest „niezwykle skuteczna”:

Zdecydowanie zauważyliśmy wiele usprawnień w przestrzeni projektowej i w niektórych nowych, wysokowydajnych narzędziach do kodowania. To po prostu niesamowite. Nie planujemy zatrudniać w tym roku żadnych nowych inżynierów.

I faktycznie: produktywność w firmie wzrosła o 30%.

AI to twoja nowa koleżanka z pracy

Salesforce pracuje teraz nad m.in. Agentforce. To agent AI, który ma być wsparciem dla pracowników i klientów. Będzie w stanie np. wykonywać pewne prostsze zadania, zastępując w tym ludzi. Jak na razie, jak przekazała mediom Amy Weaver, prezeska i dyrektor finansowa Salesforce, narzędzie jest w początkowej fazie wdrażania i zacznie generować przychody najszybciej w 2026 roku.

Czy więc czeka nas nowa fala zainteresowania i adopcji AI? Dziś wiele firm podchodzi do tej technologii ostrożnie, bo mogło się w ostatnich latach na niej sparzyć – problemem pozostają halucynacje, których twórcom AI nie udało się zlikwidować.

Rebekka Wettemann, dyrektor generalna firmy analitycznej Valoir, uważa, że „biorąc pod uwagę dotychczasowe rozczarowania związane z generatywną AI, firmy nie będą wydawać pieniędzy na eksperymentalne narzędzia, dopóki Salesforce nie pokaże, że Agentforce rzeczywiście działa”.

I faktycznie, przez ostatnie parę lat widzieliśmy zachłyśnięcie się świata AI – sztuczną inteligencję „wkładano” niemal wszędzie. Albo przynajmniej próbowano ją wdrażać, bo szybko okazywało się, że ta po prostu nie nadaje się do pewnych czynności. Co nie zmienia faktu, że w tle rewolucja trwa.