Polska jest w takim położeniu, że nie może sobie pozwolić na bitcoina – mówi Adam Glapiński

Polska bitcoin
W tym artykule:

„Nie” dla bitcoina potwierdził w czasie ostatniej konferencji prasowej Adam Glapiński, który stoi na czele Narodowego Banku Polski (NBP). Skąd ta dziwna niechęć do kryptowaluty?


  • NBP nie będzie kupowało bitcoinów – potwierdził w czasie konferencji prasowej Adam Glapiński.
  • Wiele wskazuje na to, że bank centralny obawia się wojny.

Polska nie kupi bitcoina

W czasie ostatniej konferencji prasowej Adam Glapiński, stojący nadal na czele NBP, mówił o pomyśle kupienia przez bank centralny bitcoinów. Okazuje się, że instytucja nie zamierza dodać do swoich rezerw kryptowaluty.

NBP w żadnym wypadku nie rozważa trzymania rezerw w bitcoinach, bo w opinii NBP, rezerwy muszą być absolutnie bezpieczne

– powiedział Glapiński.

Okazało się, że prezes NBP rozmawiał na temat bitcoina ze swoim odpowiednikiem z Czech, który niedawno ogłosił plan dodania BTC do rezerw swojego kraju (projekt został jednak odrzucony).

Prezes banku Czech (…) mi wspominał (…), że ma taki pomysł, no oryginalny. Przede wszystkim odpowiem, że nie. Narodowy Bank Polski w żadnym wypadku, bo my uważamy, że rezerwy muszą być absolutnie bezpieczne

– kontynuował Glapiński.

O bitcoinach dużo można mówić, ale nie są stałym, bezpiecznym elementem rezerw

– tłumaczył.

Zagrożenie wojną?

Oczywiście konserwatywni fani kryptowalut oburzą się na słowa ekonomisty. Tyle że można je zrozumieć. Ze słów Glapińskiego wynika, że NBP przygotowuje się na czarny scenariusz – wojnę.

Jesteśmy na takim miejscu na mapie, że chcemy gromadzić najbardziej pewne [aktywa]. Gromadzimy w złocie, w dolarach i w euro, a także marginalnie inne elementy. Czyli bardzo bezpiecznie

– wyjaśnił.

Oznaczałoby to, że bank centralny chce posiadać najbezpieczniejsze aktywa, by bronić wartości złotego w czasie potencjalnego kryzysu. Nie chodzi tylko o wojnę kinetyczną, ale także hybrydową, czyli inne ataki, niekoniecznie militarne, które mogłyby zachwiać kursem polskiej waluty.

Glapiński ma po części rację. Tyle że inwestycja np. 1% rezerw NBP w BTC byłaby bezpieczna i mogłaby owe rezerwy zwiększyć. Politykę banku centralnego można więc zrozumieć, ale trzeba też uznać za zbyt zachowawczą.

Polska bitcoin

Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->

Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->

reklama
Dodaj komentarz

Ostrzeżenie o ryzyku Kryptowaluty oraz produkty lewarowe to bardzo ryzykowne istrumenty finansowe, mogące spowodować szybką utratę kapitału.

Materiały opublikowane na tej stronie mają jedynie cel informacyjny i nie należy ich traktować jako porady inwestycyjnej (rekomendacji) w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Nie są również doradztwem prawnym ani finansowym. Opracowania zamieszczone w serwisie Cryps.pl stanowią wyłącznie wyraz poglądów redakcji i użytkowników serwisu i nie powinny być interpretowane w inny sposób.

Niektóre artykuły opatrzone są odnośnikami do innych stron. Służy to uzupełnieniu przedstawionych informacji.
Niektóre jednak linki mają charakter afiliacyjny: prowadzą do oficjalnych stron producentów, na których można kupić opisywany produkt. Jeśli użytkownik dokona transakcji po kliknięciu w link, nasz serwis pobiera z tego tytułu prowizję. Nie wpływa to na finalną cenę produktu, a w niektórych przypadkach ją obniża. Portal CrypS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści, które znajdują się na podlinkowanych stronach.