Płać i rozmawiaj – założyciel Binance monetyzuje kontakt z użytkownikami

Changpeng Zhao (CZ) – założyciel Binance – po raz kolejny wprowadza nowatorskie podejście do komunikacji. Nowa funkcja „Pay to Reach” umożliwia użytkownikom wysyłanie do niego wiadomości z gwarancją odpowiedzi – ale za opłatą.

---

• CZ ustalił początkową opłatę na 0,04 BNB, później zwiększając ją do 0,2 BNB, aby ograniczyć napływ nieistotnych wiadomości,
• Wszystkie opłaty uzyskane przez CZ mają być przekazane na cele charytatywne, a użytkownicy otrzymają zwrot 50% kwoty, jeśli nie dostaną odpowiedzi w ciągu pięciu dni.

Pay to Reach – nowy sposób na interakcję z liderami branży

CZ, były dyrektor generalny Binance, postanowił zmierzyć się z problemem przepełnionej skrzynki odbiorczej. Każdego dnia otrzymywał setki wiadomości, często niskiej jakości, co utrudniało efektywną komunikację. 

https://t.co/TEEwkPQFIa

18 days ago, I published an article in Binance Square on a Pay to Reach idea. A few days later, a developer messaged me with a working prototype. After some discussions, adjustments, and a security review,

Yesterday, the product was live. I updated my…

— CZ 🔶 BNB (@cz_binance) March 27, 2025

Rozwiązaniem stała się funkcja „Pay to Reach”, dostępna na platformie ReachMe.io. Dzięki niej użytkownicy mogą zapłacić za bezpośrednią interakcję z CZ i innymi kluczowymi liderami.

Początkowo koszt jednej wiadomości wynosił 0,04 BNB, ale szybko został zwiększony do 0,2 BNB, gdy CZ zauważył nadmierny napływ spamu. Celem tej regulacji jest utrzymanie optymalnej liczby wiadomości – około 10 dziennie. 

Jeśli użytkownik nie otrzyma odpowiedzi w ciągu pięciu dni, połowa kwoty jest mu zwracana. Model ten zyskuje na popularności, a już około 70 liderów opinii dołączyło do systemu, ustalając swoje własne stawki w przedziale od 0,01 do 0,2 BNB.

Zalety i kontrowersje wokół modelu Pay to Reach

Wprowadzenie płatnej komunikacji to innowacyjne podejście.

Dzięki niej wpływowe osoby w branży kryptowalut mogą efektywniej zarządzać swoim czasem, a użytkownicy, którzy chcą uzyskać wartościową odpowiedź, mają większą gwarancję, że zostaną zauważeni.

Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Krytycy wskazują, iż taki model może ograniczać dostęp do liderów branży wyłącznie dla osób, które stać na uiszczanie opłat.

Tradycyjnie darmowe interakcje w mediach społecznościowych zostają w ten sposób skomercjalizowane. 

Dodatkowo pojawiają się obawy o potencjalne wykorzystanie systemu do promowania określonych narracji i manipulowania opinią publiczną.

Wpływ na rynek kryptowalut

Po uruchomieniu funkcji „Pay to Reach” kurs BNB wzrósł o 0,6%, co pokazuje niewielki wpływ na rynek.

Później jednak cena BNB spadła o 0,4% do poziomu 625,51 USD, na tle szerszej korekty wirtualnych walut.

Dodatkowo platforma ReachMe.io ostrzegła użytkowników przed oszustwami, informując, że nie ma własnego tokena.

W obliczu rosnącej popularności tej usługi należy zachować ostrożność i unikać fałszywych projektów próbujących wykorzystać jej rozpoznawalność.

https://t.co/Bf8Cjdihyx does not have an official token!

Please all stay safe out there and be careful of what you buy.

— ReachMe (@reachme_io) March 26, 2025