Gary Gensler szykuje zemstę za ETF-y na bitcoina? Peter Schiff twierdzi, że tak

Znany ekonomista, który podchodzi z dużym sceptycyzmem do kryptowalut, uważa że przewodniczący SEC doprowadzi do powstania nowych przepisów w USA, w następstwie czego rynek bitcoina może mocno ucierpieć. 

• Peter Schiff przewiduje, że amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zamierza wprowadzić nowe przepisy, których celem ma być znaczne utrudnienie w korzystaniu z bitcoina w tym kraju,
• To w rezultacie ma się przełożyć na rentowność tego aktywa oraz znaczny wzrost kosztów jego wykorzystywania przy codziennych transakcjach.

SEC weźmie odwet za ETF-y na bitcoina?

Nie jest to już żadną tajemnicą, że przełomowa zgoda, jaką SEC wydała w zeszłym tygodniu wobec 11 wniosków dot. powstania funduszy giełdowych (ETF-ów) śledzących cenę spot bitcoina, jest wynikiem wielu nacisków ze strony zewnętrznych instytucji.

O możliwość wprowadzenia na Wall Street tego typu instrumentu finansowego walczono od ponad dekady, jednakże dopiero dołączenie do tego procesu ze strony BlackRock oraz przegrana SEC w sądzie z Grayscale okazały się gamechangerem, który zapędził regulatora do narożnika na tym ringu.

Sam Gary Gensler przyznał w miniony piątek, że to właśnie decyzja sądu w sprawie wyżej wspomnianego zarządcy aktywami zmusiła dowodzoną przez niego instytucje do tego, by ustąpić.

Przy każdej możliwej okazji szef SEC zaznacza, że nie popierają bitcoina, a związane z nim ETF-y również nie są czymś dobrym. Czy więc Genslerowi i spółce pozostaje już tylko narzekanie, że zostali “przyciśnięci do ściany” i nie mieli żadnego wyjścia, jak zaakceptować otrzymane wnioski?

Peter Schiff twierdzi, że organ nadzorczy nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i zamierza wprowadzić nowe regulacje, które znacznie zaszkodzą inwestorom bitcoina.

Myślę, że [Gensler] wkrótce wprowadzi nowe, uciążliwe regulacje dotyczące kryptowalut, które znacznie zwiększą koszty transakcji bitcoinem, jeszcze bardziej podważając jego „użycie” i powodując gwałtowny spadek ceny

– napisał ekonomista.

Since @GaryGensler was backed into a corner on spot #BitcoinETFs approval, I think he will soon introduce new onerous #crypto regulations that will substantially increase the cost of #Bitcoin transactions, further undermining its "use" case, resulting in a sharp decline in price.

— Peter Schiff (@PeterSchiff) January 17, 2024

Czy SEC może zagrozić bitcoinowi?

Postawmy w tym miejscu jednak fundamentalne pytanie, czy SEC posiada taką moc sprawczą, by stworzyć przepisy stricte kierowane do rynku bitcoina? Przecież król kryptowalut wyraźnie został wskazany przez regulatora jako towar, a nie papier wartościowy, stąd zakres nadzoru na tym rynkiem daleko wykracza poza możliwości tej instytucji.

Jednakże w trakcie dyskusji na X, jaka zrodziła się z powyższego wpisu Schiffa, ekonomista wskazał, że prawdopodobnie nowe regulacje odnosiłyby się do kwestii przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML).

No dobrze, ale jak to w dalszym ciągu może odbić się na opłatach transakcyjnych? Wysokość kosztów, jakie musimy ponieść za transfer BTC nie jest zależny od zewnętrznych czynników, tylko bardziej ilości transakcji, które oczekują na dodanie do bloku w sieci Bitcoina, jej przepustowości i ogólnie ruchu na tym blockchainie.

Może Peter Schiff miał na myśli kwestie dotyczące handlu bitcoinem na giełdach, w które to faktycznie SEC może uderzyć w USA. Pozostaje nam oczywiście spekulowanie, że ekonomista już teraz jest w posiadaniu poufnych informacji, które przekazał mu ktoś pracujący dla Genslera w temacie dalszych ruchów tej instytucji.