DOJ wszczyna dochodzenie w sprawie zarządu Tether
Kierownictwo Tether podobno stoi w obliczu dochodzenia ze strony Departamentu Sprawiedliwości USA (DOJ). Prokuratorzy przyglądają się przeszłym działaniom firmy z jej partnerami bankowymi.
Według Bloomberga informacje pochodzą od trzech anonimowych źródeł zaznajomionych ze sprawą. DOJ bada, czy banki były świadome transakcji opartych na kryptowalutach przeprowadzanych przez Tether.
USDT jest największym stablecoinem pod względem kapitalizacji rynkowej. Łączna liczba tokenów w obiegu jest warta ponad 68 miliardów dolarów. Z tego względu, jeśli dochodzenie zakończy się sprawą sądową, może to mieć ogromny wpływ na cały rynek.
Tymczasem Tether od lat znajduje się na celowniku amerykańskich regulatorów. Po długim sporze prawnym między firmą a biurem nowojorskiego prokuratora generalnego (NYAG), Tether i giełda kryptowalutowa Bitfinex osiągnęły ugodę z NYAG.
W ramach umowy obie firmy zapłaciły 18,5 miliona dolarów kary, a także zgodziły się zaprzestać obsługi klientów z Nowego Jorku. Przed zawarciem ugody, Tether ogłosił, że jeszcze w lutym spłacił pozostałą pożyczkę w wysokości 550 milionów dolarów dla Bitfinex.
Tymczasem raport z audytu przeprowadzonego przez firmę ubezpieczeniową Moore Cayman potwierdził, że tokeny Tether mają pełne pokrycie.
