Do halvingu bitcoina pozostał rok

Już za niecały rok w sieci bitcoina zajdzie kolejny halving, czyli podział nagrody dla górników. Dotąd wydarzenie to rozpoczynało hossę. Czy tym razem będzie inaczej?

---

 Halving bitcoina już za rok

Obecnie do kolejnego halvingu w sieci bitcoina pozostały 352 dni. To niecały rok (czas odmierza zegar cyfrowy na stronie buybitcoinworldwide.com/halving). Możliwe, że pod to wydarzenie grają już inwestorzy, którzy obecnie kupują BTC. Kurs kryptowaluty rośnie od początku roku i dziś wynosi 29 300 USD (pod koniec 2022 r. nie przekraczał 20 000 USD). Czy jednak halving faktycznie rozpocznie pełnoskalową hossę?

Zacznijmy od wyjaśnienia tego, czym jest halving. To podział nagrody dla górników, którzy kopią bitcoiny. Pierwotnie nagroda za wykopanie nowego bloku w blockchainie wynosiła aż 50 BTC. Pierwszy halving “obciął ją do 25 BTC. Kolejny do 12.5 BTC, zaś od 2021 roku nagroda wynosi już tylko 6,25 BTC za blok. Za rok wartość ta spadnie o 50%.

Dlaczego powyższe ma takie znaczenie? Zgodnie z prawem popytu i podaży, jeżeli popyt na bitcoiny będzie rósł (a tak się cyklicznie dzieje), zaś podaż malała, możemy zobaczyć wzrost ceny BTC. W przypadku bitcoina spadnie tylko podaż nowych coinów (a nie całkowita podaż), ale inwestorom kryptowalut wystarczył dotąd fakt, że sieć działa i podział nagrody cyklicznie następuje. To niejako generowało nowe hossy na rynku. Czy za rok będzie tak samo?

Hossy może nie być?

Obecna sytuacja bitcoina jest inna niż np. w 2021 roku. Kryptowaluty okazują się być mocno skorelowane kursowo z tradycyjnymi aktywami – np. akcjami. Do tego rynek ucierpiał – jak niemal wszystkie inne – z powodu zmiany polityki monetarnej Fedu. Wraz z odejściem od luzowania ilościowego (niskich stóp proc.) i przejściem do zacieśniania (podnoszenia tychże) kapitał z rynku cyfrowych aktywów zaczął wyraźnie opływać, powodując spadki wycen.

Powyższe pokazuje, że wpływ na cenę bitcoina mogą mieć czynniki makroekonomiczne, a nie tylko wewnętrzne dot. samej sieci. Oczywiście to ostatnie było wiadomo wcześniej, ale inwestorzy po raz pierwszy doświadczyli tego w tak bolesny i mocny sposób.

Czy to oznacza, że halving nie napędzi nowej hossy? Niekoniecznie. Za rok może ponownie zadziałać stary sentyment inwestorów. Możemy się jednak też obawiać, że nadal większy wpływ na kurs BTC będzie miała Rezerwa Federalna. Pokazuje to zarazem sukces kryptowalut, które stały się częścią mainstreamu, ale i ich porażkę (są zależne od decyzji urzędników). Jak będzie dowiemy się za rok. Inwestowanie w cyfrowe aktywa stało się jednak trudniejsze niż wcześniej.