AI naprawiła kultowy film z Bradem Pittem w roli głównej
Takie zastosowanie AI wydaje się jak najbardziej słuszne: nowa technologia naprawiła kultowy film Davida Finchera.
- Na rynku pojawi się “Siedem” Davida Finchera w wersji 4K.
- Oryginalna wersja filmu została naprawiona przy użyciu AI.
AI pomaga w przygotowaniu realizacji nowej wersji filmu
Na rynku pojawi się wkrótce “Siedem” Davida Finchera, ale w wersji 4K. Wersja ta została odrestaurowana przy użyciu sztucznej inteligencji.
Reżyser już teraz promuje odświeżony film poprzez wywiady.. Rozmawiało z nim Entertainment Weekly.
W czasie rozmowy Fincher wyznał, że w pracach nad remasterem wykorzystano oryginalną taśmę z 1995 r., która mimo “nieskazitelnych warunków przechowywania” była już lekko uszkodzona i nie gwarantowała idealnego obrazu.
I tu na pomoc przyszła AI. Chodziło głównie o ostrość obrazu. Do tego nowa technologia wyeliminowała pewne błędy realizatorskie.
Były na przykład ujęcia Kevina (Spaceya – przyp. red.) na tylnym siedzeniu radiowozu, za kratą oddzielającą przód auta od tylnej części. W niektórych ujęciach były one kompletnie nieostre. Dzięki technologii AI mogliśmy stworzyć maski, wyodrębnić jego grę aktorską na tylnym siedzeniu i wygenerować obraz na nowo. Nadal jest delikatnie rozmyty, ale nie tak rażąco jak wcześniej
– powiedział dziennikarzom reżyser.
Jakby tego było mało, AI “odzyskała” brakujące fragmenty kadrów, które nie zostały wcześniej zarejestrowane (było to efektem błędów operatorów kamer).
Była chociażby scena, w której kamera miała uchwycić postaci pochylające się ku krawędzi kadru. Operator kamery to przeoczył i w efekcie ruch kamery był niestabilny, z charakterystycznym przesunięciem na postaci. Były dane, których brakowało i które były nie do odzyskania. Ale na obu krańcach kadru mieliśmy całość ramion postaci. Dzięki AI mogliśmy odtworzyć brakujący fragment ramienia i subtelne ruchy światła na skórzanej powierzchni. Mogliśmy to skomponować tak, by usunąć to, co uważałem za rozpraszające i niepotrzebne ruchy
– dodał Fincher.
AI zastąpi aktorów?
Takie zastosowanie AI wydaje się jak najbardziej słuszne.
Pytanie, czy dalszy rozwój nowej technologii nie sprawi, że za np. dekadę aktorzy staną się zbędni. AI może w końcu już teraz generować świetne deep fake’i, a to już krok od tworzenia długich filmów fabularnych.
Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->
Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->
Aktualnie brak komentarzy.