Analitycy JPMorgan wieszczą wzrosty na rynku BTC?

Zespół analityków dowodzony przez Nikolaosa Panigirtzoglou z banku JPMorgan przedstawił analizę kontraktów terminowych na bitcoiny i otwartych pozycji na platformie CME Group. Wskazuje na to, że spadki na kryptowalutach mogą zbliżać się do końca. 

---

JPMorgan prognozuje koniec spadków na rynku BTC

W ostatnim okresie na rynku kryptowalut widzimy spadki. Kurs BTC powoli nadrabia straty. Dziś jeden bitcoin kosztuje nieco ponad 26 000 USD, co przekłada się na ok. 1-procentowy wzrost w skali 7 dni.

W tle widzimy też optymistyczne prognozy dot. przyszłego kursu. Analitycy banku JPMorgan, na czele ze starszym analitykiem Nikolaosem Panigirtzoglou, zakładają, że ostatnia fala spadków dobiegła końca. Przeanalizowali pozycje na rynkach instrumentów pochodnych bitcoina.

W rezultacie widzimy ograniczone [szanse na] pogorszenie się sytuacji na rynkach kryptowalut w najbliższej perspektywie

– stwierdził Panigirtzoglou w czwartkowej notatce dla inwestorów.

W notatce pojawia się też temat potencjalnego powstania funduszu giełdowego opartego na rynku spot bitcoina, który miałby zostać stworzony przez  Blackrock lub inne tego typu podmioty, które się o to starają. Zgoda na utworzenie takiego ETF-a byłaby byczym sygnałem. Analitycy banku wspomnieli również o tym, że niedawne orzeczenie w sprawie dot. Ripple na krótko wzmocniło rynek tokenów i kryptowalut. Późniejsza apelacja SEC spowodowała jednak ponowne spadki.

Zanik powyższych, wcześniej pozytywnych wiadomości, wywołał w ostatnich tygodniach falę likwidacji długich pozycji, która wciąż daje o sobie znać

– ujawnili stratedzy rynkowi JPMorgana.

[Mimo wszystko] odwijanie długich pozycji wydaje się raczej znajdować w fazie końcowej niż początkowej

– podsumowali.

Obecna sytuacja na rynku i przygotowanie byków do rajdu

Potencjalne powstanie ETF-a rynku spot BTC i ETF-a futures etheru (na to też jest ponoć spora szansa) oznaczałoby, że na rynek kryptowalut może wpłynąć spory kapitał instytucjonalny. Przełożyłoby się to na wzrosty wycen czołowych kryptowalut.

Do tego w tle Fed zapewne wkrótce (w rozumieniu paru miesięcy) zacznie obniżać stopy procentowe, co napędzi hossę na niemal wszystkich rynkach.

W kwietniu w sieci bitcoina zajdzie też Halving, który tradycyjnie rozpoczynał dotąd hossę.