Kevin O'Leary porównuje Bitcoina do Microsoftu | Wiadomości | CrypS.

Kevin O’Leary porównuje Bitcoina do Microsoftu

Autor: Redakcja
Redaktor: Albert Czajkowski
Według Kevina O'Leary'ego trzeba spełnić wymogi ESG, aby instytucje zainteresowały się Bitcoinem
W tym artykule:

Kanadyjski biznesmen i osobowość telewizyjna – Kevin O’Leary – postrzega Bitcoina jako monetę, walutę i oprogramowanie. Uważa on, że posiadanie BTC jest tym samym, co posiadanie akcji gigantycznych korporacji, takich jak Microsoft czy Yahoo.

Ponadto, O’Leary przewidział, że gdy tylko rządy uregulują branżę, BTC może wzrosnąć do poziomu 300 000 dolarów.

Bitcoin jest jak wielcy gracze

Na przestrzeni lat, liczne osobistości zmieniły swoje stanowisko w sprawie Bitcoina. Do tej grupy należy też Kevin O’Leary. Jeszcze w 2019 roku gospodarz Shark Tank powiedział, że wiodące cyfrowe aktywo jest dla niego “bezwartościowe”. Posunął się nawet o krok dalej, nazywając je “bezużyteczną walutą” i “śmieciem, ponieważ nie możesz wejść i wyjść z niego w dużych ilościach”.

W lutym 2021 roku zmienił jednak swój punkt widzenia. Stwierdził, że już nie jest przeciwny, a nawet szanuje to aktywo. Niedługo potem Kanadyjczyk zainwestował w BTC, przeznaczając na niego 3% swojego portfela.

Od momentu wejścia do ekosystemu, Mr. Wonderful (jak brzmi jego pseudonim) wychwalał zalety kryptowaluty. “Wchodzę w to na dłuższą metę” – stwierdził latem ubiegłego roku, dodając, że żadne inne cyfrowe aktywo nie ma potencjału, aby zastąpić Bitcoina.

Ostatnio O’Leary po raz kolejny pokazał swoje bycze nastawienie. Jego zdaniem posiadanie Bitcoina jest równoznaczne z posiadaniem udziałów w wielomiliardowych korporacjach Microsoft i Yahoo.

Porównywanie Bitcoina do gigantów technologicznych nie jest niczym nowym. W zeszłym roku założyciel SkyBridge Capital – Anthony Scaramucci – powiedział, że BTC przypomina mu Facebooka, Google i Amazon we wczesnych latach istnienia. W zeszłym tygodniu, dyrektor Global Macro w Fidelity – Jurrien Timmer – stwierdził, że wzrost BTC wygląda podobnie do wzrostu Apple w latach 90-tych.

Bitcoin po 300 000 USD

W osobnym wywiadzie dla Stansberry Research, O’Leary prognozował, że cena BTC może osiągnąć 300 tysięcy dolarów w ciągu najbliższych trzech lat. Stanie się tak jednak dopiero, gdy amerykańskie organy nadzorcze wprowadzą kompleksowe regulacje, a tym samym umożliwią większej liczbie instytucji wejście do tego świata:

W pewnym momencie w ciągu najbliższych dwóch do trzech lat, amerykański regulator wyda oświadczenie na temat kryptowalut. Gdy to się stanie, jeśli mam państwowy fundusz lub plan emerytalny, prawdopodobnie przeznaczę na nie od jednego do trzech procent.

I chcę wejść w długą pozycję na bitcoinie, gdy to się stanie. Bitcoin może dojść do 300 tys. dolarów, gdy instytucje będą mogły go wreszcie kupić.

Według Kevina O'Leary'ego trzeba spełnić wymogi ESG, aby instytucje zainteresowały się Bitcoinem

Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->

Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->

reklama

Dodaj komentarz

Ostrzeżenie o ryzyku Kryptowaluty oraz produkty lewarowe to bardzo ryzykowne istrumenty finansowe, mogące spowodować szybką utratę kapitału.

Materiały opublikowane na tej stronie mają jedynie cel informacyjny i nie należy ich traktować jako porady inwestycyjnej (rekomendacji) w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Nie są również doradztwem prawnym ani finansowym. Opracowania zamieszczone w serwisie Cryps.pl stanowią wyłącznie wyraz poglądów redakcji i użytkowników serwisu i nie powinny być interpretowane w inny sposób.

Niektóre artykuły opatrzone są odnośnikami do innych stron. Służy to uzupełnieniu przedstawionych informacji.
Niektóre jednak linki mają charakter afiliacyjny: prowadzą do oficjalnych stron producentów, na których można kupić opisywany produkt. Jeśli użytkownik dokona transakcji po kliknięciu w link, nasz serwis pobiera z tego tytułu prowizję. Nie wpływa to na finalną cenę produktu, a w niektórych przypadkach ją obniża. Portal CrypS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści, które znajdują się na podlinkowanych stronach.