Wygrana rynku miningu w USA. Urzędnicy poddają się walkowerem

Wielki sukces rynku miningu w USA. Urzędnicy amerykańscy ds. energetyki mają „zniszczyć” wszystkie dane pochodzące z ankiety dotyczącej wydobywania kryptowalut w kraju. To efekt porozumienia, jakie zawarto z Texas Blockchain Council (TBC) i firmą Riot Platforms.

• Urzędnicy w USA mają zniszczyć dane z ankiety dot. miningu BTC,
• To efekt porozumienia, jakie zawarto z przedstawicielami rynku kopania kryptowalut.

Texas Blockchain Council wygrywa w starciu z urzędnikami

Departament Energii Stanów Zjednoczonych, Administracja Informacji o Energii (EIA) oraz Biuro Zarządzania i Budżetu (OMB) ogłosiły, że doszły do porozumienia z Texas Blockchain Council  i Riot Platforms. Chodzi o sprawę dot. próby zbierania przez te organy informacji dot. miningu w USA.

Urzędnicy rozesłali do firm kopiących kryptowaluty ankietę, która miała im pomóc zebrać wskazane informacje. Problem w tym, że jej  wypełnianie było czasochłonne. EIA oszacowała, że wypełnienie ankiety zajmie około 30 minut, ale TBC i Riot twierdziły, że to kwestia ponad 40 godzin.

Do tego firmy, które ją otrzymały, twierdziły, że upublicznienie tego typu danych może im zaszkodzić. Ponadto inicjatywa trzech organów nie została skonsultowana z rynkiem.

Sprawa trafiła do sądu. Ten już tydzień temu sygnalizował, że przychyli się do wniosku Texas Blockchain Council  i Riot Platforms. Urzędnicy postanowili nie czekać na kompromitację i ogłosili, że “zgadzają się na to, że EIA zniszczy wszelkie informacje, które już otrzymała w odpowiedzi na badanie”.

Jeżeli EIA otrzyma dodatkowe informacje w odpowiedzi na badanie, zniszczy te dane

– dodano w komunikacie.

Walka z kopaniem kryptowalut

Władze w USA mają chyba jednak apetyt na zaatakowanie rynku miningu. Patrzą na ten w dość stereotypowy sposób. Uważają, że ten zużywa zbyt wiele energii, więc jest szkodliwy dla środowiska.

Czy kopanie kryptowalut faktycznie jest tak straszne? Nie do końca.

Jak pokazują liczne badanie, bitcoiny są dziś wydobywane głównie za pomocą prądu generowanego przez odnawialne źródła energii. Zresztą to logiczne: górnik zarobi więcej, gdy będzie korzystał z tanich źródeł energii.