W Rosji zatrzymano podejrzanego o sprzeniewierzenie aktywów giełdy WEX

Podejrzany o defraudację współwłaściciel giełdy kryptowalut WEX został zatrzymany w obwodzie moskiewskim z walizkami pełnymi pieniędzy. Taką informację przekazały służby informacyjne rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. 

Według prezesa Indefibanku Siergieja Mendelejewa, zatrzymany to były administrator giełdy WEX Aleksiej Biłjuczenko. Zdaniem śledczych mężczyzna kontrolował przepływy dużych kwot w kryptowalutach i ich transfery do e-portfeli. Wykorzystując swoją pozycję wycofał część środków i zdefraudował je. W chwili zatrzymania podejrzany miał przy sobie dwie walizki, w których znajdowało się 190 mln RUB (7,8 mln PLN). Władze wszczęły postępowanie karne w sprawie sprzeniewierzenia cyfrowych aktywów.

Organy ścigania przeprowadziły rewizje

Rosyjskie służby przeszukały 29 lokali należących do podejrzanego i jego domniemanych wspólników w Moskwie, Sankt Petersburgu, Nowosybirsku i Jałcie. Przejęto ponad 50 mln RUB, 1 mln USD, 70 tys. EUR, drogi sprzęt komputerowy, portfele z kryptowalutami, dobra luksusowe i dokumenty. Zatrzymany trafił do aresztu, a jego konto zostało zajęte. Do sądu wpłynął również wniosek o zajęcie mienia o wartości ponad 2 mld RUB.

Giełda kryptowalut WEX jest następcą platformy transakcyjnej BTC-e. Latem 2017 roku WEX odkupiło konta klientów BTC-e po zamknięciu i zajęciu rachunków tej firmy. Spółka WEX przejęła dług BTC-e i do kwietnia 2018 roku spłaciła 20% zadłużenia. W tym samym miesiącu ówczesny prezes giełdy Dmytro Wasiliew oraz Dmytro Kawczenko podpisali list intencyjny w sprawie sprzedaży giełdy.

Tajemnicza przeszłość giełdy WEX

W lipcu 2018 roku transakcja przeniesienia własności giełdy weszła w fazę końcową. Następnie Kawczenko założył na swoją córkę Darię spółkę World Exchange Services w Singapurze, która została oficjalnym operatorem giełdy. W sierpniu tego samego roku giełda ogłosiła stan upadłości i wstrzymała działanie. Grupa klientów WEX oszacowała straty na ponad 400 mln USD, przy czym Wasiliewowi osobiście przypisuje się wycofanie 200 mln USD.

W listopadzie 2019 roku serwis BBC podał, że Konstantin Małofiejew, rosyjski przedsiębiorca i właściciel grupy firm Cargrad, był zaangażowany w zakup WEX i dalsze wycofywanie środków z giełdy. Według ówczesnych twierdzeń Aleksieja Biłjuczenki, został on zmuszony pod groźbą do przelania środków użytkowników giełdy na osobiste portfele funkcjonariuszy rosyjskich służb specjalnych (FSB).