Trump pogniewał się na Ripple (XRP)? Stuart Alderoty twierdzi, że ktoś chce im zaszkodzić | Wiadomości | CrypS.

Trump pogniewał się na Ripple (XRP)? Stuart Alderoty twierdzi, że ktoś chce im zaszkodzić

Donald Trump
W tym artykule:

Stojąca za topową kryptowalutą XRP firma Ripple jest pełna sprzeczności. Z jednej strony jej przedstawiciele mówią o decentralizacji, wolności i walce ze złym systemem, a z drugiej współpracują blisko z instytucjami, które są negatywnie postrzegane przez społeczność cyfrowych aktywów. Co więcej, teraz dyrektorzy tego przedsiębiorstwa próbują układać się z Donaldem Trumpem, jednakże część z nich otwarcie wspierała Kamalę Harris w trakcie wyborów. 


  • Jak przekazał serwis Unchained, Donald Trump miał wytknąć dyrektorom Ripple fakt, że część z nich wspierała jego przeciwniczkę w trakcie kampanii wyborczej.
  • Radca prawny firmy – Stuart Alderoty – zaprzecza tym doniesieniom i zastanawia się, kto miałby przekazać mediom fałszywe informacje.

Twórcy XRP podpadli Trumpowi?

W minioną środę platforma Axios opublikowała raport, w którym stwierdzono, że firma Ripple miała otrzymać porządną reprymendę od Trumpa.

Prezydent-elekt ponoć skrytykował emitenta XRP za to, że jego kluczowi dyrektorzy otwarcie wspierali Kamalę Harris w czasie wyborów, przeznaczając na jej kampanię kilkanaście milionów dolarów.

Nie jest to żadną tajemnicą, że prezeska Ripple – Monica Long – oraz jeden z jej założycieli – Chris Larsen – byli darczyńcami na rzecz wsparcia Demokratki. Wiele osób z branży blockchaina było jednak zdziwionych, bowiem to właśnie przedstawiciele administracji Joe Bidena dali najbardziej popalić tej firmie w ostatnich latach.

Do teraz toczy się sprawa sądowa przeciwko amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), która pod koniec 2020 roku pozwała Ripple zarzucając jej nielegalną sprzedaż ich tokena jako niezarejestrowanego papieru wartościowego.

Wspomniany raport mówił o tym, że Trump miał ponoć zwrócić się do CEO Ripple – Brada Garlinghouse’a – w słowach, że “w zeszłym roku zarobiliście tyle samo pieniędzy , a teraz zarobicie o wiele więcej dzięki mnie… Ale kiedy was potrzebowałem, gdzie, do cholery, byliście? Nie byliście ze mną, a może byliście z Kamalą Harris“.

Jak wiadomo, Ripple próbuje się teraz wkupić w łaski Republikanina i nawet zostało największym z darczyńców na rzecz wsparcia jego uroczystości inauguracyjnej. Wspomniany dyrektor generalny miał nawet ostatnio uczestniczyć w kolacji z nową głową państwa USA.

Do artykułu Unchained odniósł się na X główny radca prawny firmy, Stuart Alderoty. Twierdzi on, że całe to zajście dot. pretensji Trumpa wobec Ripple nigdy nie miało miejsca.

Jego zdaniem ktoś umyślnie puścił takiego fake newsa do mediów, aby zaszkodzić interesom firmy.

Patrząc na to z innej strony, czy faktycznie Trump puściłby w niepamięć fakt, że kluczowe postacie z Ripple wspierały jego oponentkę, licząc na to, że pokona go w listopadowych wyborach? Poza tym odpowiedź Alderoty’ego mogła być zagrywką PR-ową, aby nie dopuścić do załamania się ceny XRP.

Rynek mógłby bardzo szybko odwrócić się od tego tokena, gdyby się okazało, że Ripple naraziło się na gniew nowego prezydenta USA. Możliwe, że ten obiecał im przemilczenie pewnych spraw, w zamian na odpowiednie wsparcie finansowe jego działań.

Donald Trump

Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->

Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->

reklama

Dodaj komentarz

Ostrzeżenie o ryzyku Kryptowaluty oraz produkty lewarowe to bardzo ryzykowne istrumenty finansowe, mogące spowodować szybką utratę kapitału.

Materiały opublikowane na tej stronie mają jedynie cel informacyjny i nie należy ich traktować jako porady inwestycyjnej (rekomendacji) w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Nie są również doradztwem prawnym ani finansowym. Opracowania zamieszczone w serwisie Cryps.pl stanowią wyłącznie wyraz poglądów redakcji i użytkowników serwisu i nie powinny być interpretowane w inny sposób.

Niektóre artykuły opatrzone są odnośnikami do innych stron. Służy to uzupełnieniu przedstawionych informacji.
Niektóre jednak linki mają charakter afiliacyjny: prowadzą do oficjalnych stron producentów, na których można kupić opisywany produkt. Jeśli użytkownik dokona transakcji po kliknięciu w link, nasz serwis pobiera z tego tytułu prowizję. Nie wpływa to na finalną cenę produktu, a w niektórych przypadkach ją obniża. Portal CrypS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści, które znajdują się na podlinkowanych stronach.