Traderzy bitcoina rezygnują z Binance. Udział giełdy na rynku kryptowalut maleje | Wiadomości | CrypS.

Traderzy bitcoina rezygnują z Binance. Udział giełdy na rynku kryptowalut maleje

Jacek Walewski

Czasy, w których to Binance było największą giełdą kryptowalut, chyba powoli dobiegają końca. Dominacja giełdy spada. I to zarówno na poletku bitcoina, jak i altów.


  • Dominacja Binance na rynku BTC spadła do nieco ponad 55%,
  • Z kolei w kwestii altcoinów mowa o spadku do 50,5%.

Binance traci na znaczeniu

Binance to giełda, która zyskała swoją popularność dzięki temu, że swego czasu pojawiało się na niej wiele nowych coinów. Doszło nawet do tego, że każdy token, który miał na niej premierę, zyskiwał na wartości. Platforma mogła pochwalić się także sporymi obrotami BTC.

Tyle że teraz dominacja Binance na poletku handlu bitcoinami poza Stanami Zjednoczonymi maleje. Według danych Kaiko giełda zarejestrowała w ciągu ostatniego roku spadek swojego udziału w handlu BTC z 81,3% do 55,3%.

Spada też udział w altcoinowym parkiecie: z 58% do 50,5% w przypadku mniejszych tokenów i altcoinów.

Dlaczego tak się dzieje? Kaiko twierdzi, że to efekt tego, że Binance w zeszłym roku oferowało promocję: zakup bitcoinów przy zerowej opłacie. Do tego rośnie konkurencja. Przykładem są Bybit i OKX

W ciągu ostatniego roku udział Bybit w światowym handlu bitcoinami poza USA wzrósł do 9,3% z 2%. Z kolei dział OKX skoczył do 7,3% z 3%.

Kontrowersje nie służą biznesowi

Wszystkiego powyższego nie można jednak tłumaczyć tylko umacnianiem się konkurencji i brakiem promocji na Binance. Do tego trzeba dodać problemy prawne platformy.

W listopadzie współzałożyciel firmy, Changpeng Zhao (CZ), przyznał się do winy –  naruszenia amerykańskich przepisów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy i sankcji. Grozi mu za to kara 3 lat pozbawienia wolności. Inwestorzy mogą obawiać się trzymać kapitał na giełdzie, która ma na pieńku z władzami USA.

Dziś Binance jest zarządzane przez Richarda Tenga i stara się poprawić swój wizerunek. Jak na razie wdrożyła bardziej rygorystyczne kryteria dot. notowań tokenów. Jak widać, niewiele to pomaga.

Z drugiej strony większa decentralizacja, rozlanie się kapitału na kilka większych giełd, jest czymś naturalnym na takim rynku, na jakim dziś jesteśmy. Pamiętajmy, że część klientów w ogóle zrezygnuje z platform pokroju Binance, by skoncentrować się na ETF-ach bitcoina (i może wkrótce ethera).




reklama

Dodaj komentarz

Ostrzeżenie o ryzyku Kryptowaluty oraz produkty lewarowe to bardzo ryzykowne istrumenty finansowe, mogące spowodować szybką utratę kapitału.

Materiały opublikowane na tej stronie mają jedynie cel informacyjny i nie należy ich traktować jako porady inwestycyjnej (rekomendacji) w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Nie są również doradztwem prawnym ani finansowym. Opracowania zamieszczone w serwisie Cryps.pl stanowią wyłącznie wyraz poglądów redakcji i użytkowników serwisu i nie powinny być interpretowane w inny sposób.

Niektóre artykuły opatrzone są odnośnikami do innych stron. Służy to uzupełnieniu przedstawionych informacji.
Niektóre jednak linki mają charakter afiliacyjny: prowadzą do oficjalnych stron producentów, na których można kupić opisywany produkt. Jeśli użytkownik dokona transakcji po kliknięciu w link, nasz serwis pobiera z tego tytułu prowizję. Nie wpływa to na finalną cenę produktu, a w niektórych przypadkach ją obniża. Portal CrypS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści, które znajdują się na podlinkowanych stronach.