Pierwsza osoba oskarżona o handel kryptowalutami na mocy nowego prawa Singapuru

23-letna Singapurka oskarżona o handel Bitcoinem bez licencji ma stać się pierwszą osobą, która zostanie postawiona przed sądem, na mocy nowej ustawy o usługach płatniczych tego miasta-państwa.

Handel Bitcoinem w Singapurze bez posiadania licencji

23-letna Singapurka oskarżona o handel Bitcoinem bez licencji ma stać się pierwszą osobą, która zostanie postawiona na ławie oskarżonych, na mocy nowej ustawy o usługach płatniczych (Payment Services Act) tego miasta-państwa.

23 czerwca singapurska policja poinformowała, że kobieta – której tożsamość nie została ujawniona – dostarczyła cyfrowy token płatniczy bez posiadania odpowiedniej licencji. Podobno otrzymała ona co najmniej 13 nielegalnych transferów pieniężnych, o łącznej wartości 3 350 dolarów singapurskich (około 2 400 dolarów), które następnie wykorzystała do zakupu Bitcoina.

Pieniądze te traktowane są jak wpływy uzyskane od ofiar oszustw internetowych. Policja twierdzi, że fałszywe transakcje zostały dokonane “na polecenie nieznanej osoby”, w zamian za prowizję.

Kryptowalutowe ramy regulacyjne w Singapurze

28 stycznia 2020 roku, weszła w życie singapurska ustawa o usługach płatniczych (Payment Services Act), która reguluje kryptowalutowe płatności oraz przedsiębiorstwa handlowe w zakresie tradycyjnych usług płatniczych.

Wprowadzono w niej m.in. liczne wymogi dotyczące rejestracji i licencjonowania firm związanych z kryptowalutami.

Władze monetarne Singapuru traktują tokeny zupełnie inaczej niż rząd Stanów Zjednoczonych. Nie rozróżniają oni różnych rodzajów tokenów na “płatnicze”, “użytkowe” i “bezpieczeństwa”, umieszczając je wszystkie w kategorii tokenów płatniczych. Niektórzy twierdzą, że utrudnia to obchodzenie niektórych wymogów regulacyjnych.

Oprócz oszustw internetowych, w pierwszym kwartale tego roku, w Singapurze odnotowano również znaczny wzrost liczby ataków typu “cryptojacking”.