NFT w dalszym ciągu ma sens! Polsko-amerykański projekt Charlie The Unicoin ogłasza nową inicjatywę

Temat NFT wcale nie umarł w przestrzeni Web3, chociaż o tym segmencie rynku kryptowalut jest w ostatnim czasie dość cicho. Niewymienne tokeny potrzebują jednak czegoś nowego, co będzie boostem do ponownego pobudzenia zainteresowania inwestorów tą technologią. Takie rozwiązanie oferuje właśnie projekt Charlie The Unicoin.

Jest to polsko-amerykański projekt z ambicjami szerszej ekspansji na Stany Zjednoczone oraz Europę. Wspomnianym katalizatorem, który ma znów zainteresować fanów kryptowalut tematem NFT, jest łączenie tego rodzaju tokenów ze sztuczną inteligencją oraz memecoinami. 

To natomiast dwa segmenty, które są jednymi z największych beneficjentów obecnej hossy na rynku cyfrowych aktywów. 

1 października odpalono mint tokenów NFT od Charlie The Unicoin. Jak jednak wiadomo, każda inicjatywa musi posiadać jakiś fundamentalny punkt, wokół którego będą skupiać się dane inicjatywy. 

W przypadku tego projektu jest to Charlie – cyfrowy jednorożec będący tzw. degenem (czyli inwestorem skłonnym do podejmowania czasami skrajnego ryzyka na rynku). Obecnie zespół CTU pracuje nad serialem animowanym skupiającym się właśnie wokół tej postaci.

Charlie The Unicoin to nie tylko NFT. Największe trendy Web3 All-In

Projekt Charlie The Unicoin został powołany do życia z chęci zbudowania czegoś, co odda fanom kryptowalut wszystkie pożądane przez nich dobra. Czyli jednocześnie zabawny i nieco lekceważący duch memecoinów, ale połączony z segmentem NFT oraz technologią AI. 

Stojąca za nim spółka nazywa sie CHRLE TECHNOLOGIES INC. A DELAWARE CORPORATION. W jej zarządzie znajduje się 4 Amerykanów, a na jego czele stoi główny inwestor, pełniący rolę CFO – młody biznesmen Łukasz Szymborski.  

Pierwotną inspiracją był viralowa kreskówka pt. “Charlie The Unicorn”, którą możecie kojarzyć chociażby z YouTube. Zespół CTU odkrył, że jest możliwe jej wykorzystanie w celu modyfikacji oraz dalszej dystrybucji.

Zamiast odcinania kuponów postanowiono jednak odtworzyć ten motyw po swojemu, w formie będącej 1000 razy zabawniejszą, ale z zachowaniem oryginalnego konceptu. 

Efektem ma być wspomniany wyżej serial animowany, na potrzeby którego stworzono dedykowaną kolekcję NFT. Na natomiast prezentuje pojawiają się teraz zupełnie nowe postacie, które towarzyszą Charliemu 

To, co wyróżnia Charlie the Unicoin, to wyjątkowa kreatywność i kunszt stojący za otoczką tego projektu. Ich kolekcja NFT została starannie zaprojektowana przez profesjonalnych artystów z ponad 20-letnim doświadczeniem i jest bezpośrednio powiązana z tym serialem. 

To połączenie sztuki i opowiadania ciekawej historii. Jednakże potencjalnych nabywców musi jednak coś przyciągnąć, co będzie stanowić benefit z posiadania tychże tokenów. 

I tutaj przechodzimy do wartości dodanej, która ma stanowić zachętę dla inwestorów NFT. 

Jest to dostęp do ekskluzywnego sklep z towarami i drukowane kopie ich NFT z autografami twórców dla pierwotnych nabywców tokenów z kolekcji. Ponadto trwają prace nad kolekcjonerską grę karcianą, która jeszcze bardziej zwiększy użyteczność i wartość niewymiennych tokenów.

Co więcej, plan działania zespołu CTU obejmuje ponad 16 głównych funkcji zaprojektowanych w celu stworzenia w pełni zintegrowanego ekosystemu. 

Do najważniejszych z nich należą zdecentralizowane narzędzia oparte na sztucznej inteligencji, Charlie’s Vortex (most międzyłańcuchowy), Charlie’s DAO do zarządzania społecznościami, CharliePad (punkt startowy dla innych projektów) oraz CharlieSwap (zdecentralizowana giełda).

Tak więc mamy do czynienia z dość poważnymi krokami w sektorze zdecentralizowanych finansów (DeFi). Co jest jednak docelowym punktem, który znajduje na roadmapie projektu? Stanie się się protokół warstwy 2.

Jakie benefity zapewnia Charlie the Unicoin NFT?

Każdy z tokenów Charlie NFT to unikalny cyfrowy przedmiot kolekcjonerski, zawierający ponad 110 różnych cech. Niektóre z nich są rzadsze od pozostałych, co stwarza różne poziomy ekskluzywności i sprawia, że ​​niektóre z tokenów są bardziej wartościowe. 

Specjalnie zaprojektowano zabawne poziomy rzadkości, które mają stanowić zachętę dla kolekcjonerów do poszukiwania najbardziej ekskluzywnych i kultowych momentów Charliego  z serialu animowanym. Jak zapowiadają twórcy, te najrzadsze NFT będą prawdziwymi klejnotami każdej kolekcji.

Najważniejsze info

Jak twierdzą twórcy Charlie The Unicoin, uruchomiony mint ich NFT jest dopiero (a może aż) początkiem w ich podróży przez sektor Web3. 

Spółka stojąca z projektem posiada zarejestrowaną działalność w USA i Polsce. Ich platforma przeszła wszystkie niezbędne audyty, KYC oraz Safu pod względem bezpieczeństwa środków oraz użytkowników.  

Zajrzycie na social media projektu, aby być na bieżąco z wszystkimi postępami w jego działalności. Znajdziecie ich na Telegramoe, Discordzie, Twitterze (X), TikToku, Instagramie, Reddit oraz YouTube. 

Koniecznie zajrzyjcie również na ich oficjalną stronę internetową, profil Linktree i oczywiście czaty TG global. 

Specjalnie dla społeczności z naszego kraju przygotowano również dedykowaną polską wersję.  

---

Artykuł sponsorowany – nie traktuj zamieszczonych tutaj treści jako porady inwestycyjnej, przed podjęciem decyzji o inwestycji przeprowadź własną analizę każdego projektu.