CEO Binance alarmuje o nowym scamie! Giełda kryptowalut uczula na te dwie sytuacje
Cyberprzestępcy nie dają za wygraną i w dalszym ciągu obmyślają nowe techniki manipulacji, aby nas podejść, uśpić naszą czujność i dobrać się do naszych kryptowalut. Giełda Binance wykryła nowy scam, przed którym przestrzega na swoim blogu.
- Giełda Binance po raz kolejny uczula wszystkich użytkowników, że jej pracownicy NIGDY nie skontaktują się z nimi pierwsi w żadnym celu.
- Przestępcy natomiast wysyłają im złośliwe kody QR do zeskanowania lub proszą o wysyłanie filmów w celu weryfikacji tożsamości. To SCAM.
Nie daj się złapać za wędkę scammerów
Im więcej środków zapobiegających działaniu cyberprzestępcom, tym większą kreatywnością ci się wykazują.
Stosowanie uwierzytelniania dwuskładnikowego powinno stanowić podstawową kwestię przy logowaniu do każdej z platform, na której przechowujemy nasze wrażliwe dane, a zwłaszcza środki pieniężne.
Chociaż giełda kryptowalut nie jest idealnym rozwiązaniem w tej kwestii i powinniśmy trzymać na niej wyłącznie te kryptowaluty, które w najbliższym czasie zamierzamy sprzedać lub wymienić na inne cyfrowe aktywa, to są i tacy, którzy o tym zapominają lub lekceważą to zagrożenie. Nie Twoje klucze, nie Twoje kryptowaluty!
Scammerzy tylko czekają na Twój moment nieuwagi, aby uzyskać od Ciebie dostęp do logowania na Twoje konto, a potem to już tylko kaplica. Przypomniał dziś o tym dyrektor generalny giełdy Binance – Richard Teng – który zaalarmował do społeczności kryptowalut, że „jeśli coś jest nie tak, to jest to oszustwo” i należy to zgłosić.
Pamiętajcie, że NIGDY żaden pracownik giełdy kryptowalut nie skontaktuje się z Wami telefonicznie, mailowo czy przez różne komunikatory, aby poprosić o wdrożenie jakichś zmian na Twoim koncie. Analogiczna sytuacja tyczy się banków, o czym ostatnio pisaliśmy w kontekście Santander Polska.
Binance wykryło nowy rodzaj cyber oszustwa, który polega na tym, że scammerzy podszywający się pod pracowników giełdy wysyłają nam kody QR, które mamy zeskanować, aby odebrać jakąś „nagrodę” lub dokonać aktualizacji systemu. Skanując ten kod automatycznie umożliwiamy oszustowi zalogowanie się na Twoje konto Binance.
Drugim z przypadków, przed którym przestrzega giełda, jest nakłanianie do nagrywania „filmów z rozpoznawaniem twarzy” w celu aktualizacji weryfikacji naszej tożsamości.
Co prawda, jeżeli przez długi czas nie korzystamy z danej giełdy, to ta może nas po jakimś czasie poprosić o ponowne przejście weryfikacji KYC, ale nigdy nie przebiega to w ten sposób, że otrzymujemy wiadomość o treści „hej, dawno się nie logowałeś, wyślij nam skan Twojej twarzy, abyśmy zaktualizowali Twoje dane”.
Oszuści, którzy nakłaniają Cię do takich praktyk, chcą tym uzyskać dostęp do Twoich środków, omijając prawdziwe systemy weryfikacji. Pamiętajcie również o cyklicznym resetowaniu haseł do logowania się. Dziś rano pisaliśmy o tym, że wyciekło około 16 miliardów rekordów logowania do takich platform, jak Facebook, Google, Telegram czy Github.
If it feels off, it’s a scam. Report it!
Scammers are faking #Binance support to trick users into sending face videos or scanning malicious QR codes for account access.
Protect your crypto! 👇https://t.co/3dYJj1eJKe
— Richard Teng (@_RichardTeng) June 20, 2025
Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->
Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->