Atak na Binance miał odwrócić uwagę od skandalu gospodarczego – twierdzi Tigran Gambaryan
Były dyrektor ds. zgodności finansowych w Binance, Tigran Gambaryan, oskarża nigeryjskie władze o celowe obwinianie giełdy kryptowalut za problemy gospodarcze kraju. Jego zdaniem, urzędnicy priorytetowo traktowali naciski na Binance, zamiast skupić się na walce z korupcją we własnych szeregach.
- Tigran Gambaryan twierdzi, że nigeryjski doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, Nuhu Ribadu, celowo uczynił Binance kozłem ofiarnym, by ukryć korupcję w rządzie,
- W wywiadzie dla Wired Gambaryan ujawnił, że nigeryjscy urzędnicy mieli żądać łapówki w wysokości 150 milionów dolarów w kryptowalutach.
Oskarżenia wobec nigeryjskich władz
Tigran Gambaryan (były szef ds. zgodności finansowych w Binance) po opuszczeniu nigeryjskiego aresztu publicznie skrytykował władze Nigerii.
I already reported this to the EFCC and ONSA. I told them several times. Ribadu was more interested in shaking down billions from a crypto company to cover for terrible economic decisions than in going after corrupt legislative members.
— Tigran Gambaryan (@TigranGambaryan) February 11, 2025
Według niego, Nuhu Ribadu oraz jego współpracownicy bardziej koncentrowali się na wymuszeniu wielomiliardowych sum od Binance niż na zwalczaniu korupcji w rządzie. Gambaryan stwierdził, że Ribadu „utracił honor”.
Gambaryan został zatrzymany na osiem miesięcy pod zarzutem prania pieniędzy. W tym czasie nigeryjskie władze oskarżały Binance o destabilizację lokalnej waluty, nairy, poprzez manipulacje rynkowe.
Sprawa zyskała międzynarodowy rozgłos, a jego uwolnienie nastąpiło dopiero po interwencji rządu USA i rozmowach dyplomatycznych, w których uczestniczył m.in. dyrektor FBI, Christopher Wray.
Kontrowersje wokół łapówki
Dodatkowo, Gambaryan ujawnił w wywiadzie dla Wired, że podczas pobytu w Nigerii urzędnicy mieli domagać się łapówki o wartości 150 milionów dolarów w kryptowalutach. Miała ona zostać przekazana na cyfrowe portfele nigeryjskich urzędników w zamian za polubowne rozwiązanie problemów regulacyjnych Binance w tym kraju.
Nigeryjski rząd stanowczo zaprzeczył tym oskarżeniom, określając je jako „fałszywe” i mające na celu podważenie legalności prowadzonych postępowań.
Tymczasem Gambaryan utrzymuje, że powiadomił o tej sytuacji Nigeryjską Komisję ds. Przestępstw Gospodarczych i Finansowych (EFCC) oraz Biuro Doradcy ds. Bezpieczeństwa Narodowego (ONSA), jednak jego zgłoszenia zostały zignorowane.
Z perspektywy Binance może mieć to długofalowe skutki wizerunkowe, zwłaszcza w krajach rozwijających się, gdzie regulacje dotyczące kryptowalut są nadal niejasne.
Sprawa pozostaje otwarta, a czytelnikom pozostaje czekać na kolejne ujawniane fakty. Czy Binance rzeczywiście stało się ofiarą politycznej rozgrywki, czy też były dyrektor wykorzystuje medialną burzę do poprawy swojego wizerunku?
Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->
Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->