Satoshi Nakamoto nie jest już największym posiadaczem bitcoina | Wiadomości | CrypS.

Satoshi Nakamoto nie jest już największym posiadaczem bitcoina

Satoshi Nakamoto
W tym artykule:

Amerykańskie fundusze ETF oparte na BTC osiągnęły historyczny kamień milowy, przewyższając szacowane zasoby bitcoina należące do anonimowego twórcy tej kryptowaluty, Satoshi’ego Nakamoto. Jakie znaczenie ma ten fakt dla rynku kryptowalut i co to oznacza dla inwestorów?


  • Amerykańskie bitcoinowe ETF-y zgromadziły łącznie ponad 1,1 miliona BTC, przewyższając szacowane zasoby Nakamoto, wynoszące około 1,1 miliona BTC,
  • Zasoby funduszy ETF są większe o 42% niż te posiadane przez globalną giełdę Binance i o 63% przewyższają rezerwy korporacji MicroStrategy.

ETF-y na BTC w USA osiągają nowy rekord

Fundusze ETF oparte na BTC, które zyskały na popularności w Stanach Zjednoczonych po wprowadzeniu pierwszego funduszu typu spot ETF w styczniu tego roku, osiągnęły imponujący poziom 1 103 965 BTC. Informację tę przekazał 6 grudnia analityk Bloomberg ETF – Eric Balchunas – cytując dane od obserwatora rynku Shauna Edmondsona.

US spot ETF-y właśnie prześcignęły Satoshi’ego w łącznej liczbie posiadanych bitcoinów. Posiadają ponad 1,1 miliona BTC, co czyni je największym podmiotem na świecie pod względem zasobów [tej] kryptowaluty

– podkreślił Balchunas.

Dla porównania, fundusze ETF w USA mają obecnie o 42% więcej BTC niż Binance i o 63% więcej niż MicroStrategy – jedna z największych korporacji inwestujących w tę kryptowalutę.

Kim jest Satoshi Nakamoto i ile posiada bitcoinów?

Satoshi Nakamoto, anonimowy twórca Bitcoina, znany jest z posiadania około 1,1 miliona BTC. Te środki, stanowiące 5,2% całkowitej podaży BTC, od dawna były postrzegane jako niedościgniony punkt odniesienia. Nakamoto, który w 2009 roku stworzył pierwszą kryptowalutę, pozostaje tajemnicą – jego tożsamość nie została nigdy potwierdzona.

Według Mike’a Novogratza (CEO Galaxy Digital) istnieje duże prawdopodobieństwo, że Nakamoto już nie żyje. 

Gdyby Satoshi żył, na pewno uśmiechałby się, widząc, jak bitcoin przekracza wartość 100 000 dolarów

 – skomentował w rozmowie z CNBC.

Co oznacza ten sukces ETF-ów dla rynku kryptowalut?

Przekroczenie zasobów BTC trzymanych przez Nakamoto przez amerykańskie fundusze ETF symbolizuje dynamiczny rozwój instytucjonalnego rynku kryptowalut w USA. Wzrost popularności ETF-ów może przyciągnąć kolejnych inwestorów, zwiększając płynność i stabilność rynku. 

Ponadto potwierdza to rosnącą akceptację kryptowalut jako realnego narzędzia inwestycyjnego, szczególnie w kontekście funduszy dostępnych dla szerokiego grona inwestorów.

Dla osób zainteresowanych rynkiem kryptowalut, sukces ETF-ów to sygnał, iż adopcja BTC na poziomie instytucjonalnym stale rośnie, a regulowane instrumenty finansowe mogą odegrać kluczową rolę w przyszłym rozwoju branży.

Satoshi Nakamoto

Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->

Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->

reklama

Dodaj komentarz

Ostrzeżenie o ryzyku Kryptowaluty oraz produkty lewarowe to bardzo ryzykowne istrumenty finansowe, mogące spowodować szybką utratę kapitału.

Materiały opublikowane na tej stronie mają jedynie cel informacyjny i nie należy ich traktować jako porady inwestycyjnej (rekomendacji) w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Nie są również doradztwem prawnym ani finansowym. Opracowania zamieszczone w serwisie Cryps.pl stanowią wyłącznie wyraz poglądów redakcji i użytkowników serwisu i nie powinny być interpretowane w inny sposób.

Niektóre artykuły opatrzone są odnośnikami do innych stron. Służy to uzupełnieniu przedstawionych informacji.
Niektóre jednak linki mają charakter afiliacyjny: prowadzą do oficjalnych stron producentów, na których można kupić opisywany produkt. Jeśli użytkownik dokona transakcji po kliknięciu w link, nasz serwis pobiera z tego tytułu prowizję. Nie wpływa to na finalną cenę produktu, a w niektórych przypadkach ją obniża. Portal CrypS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści, które znajdują się na podlinkowanych stronach.