Kolejna wojna za rogiem. Bitcoin spada w okolice 60 000 USD

Bitcoin traci na wartości po ataku Iranu na Izrael. Z poziomu ponad 64 000 USD cena spadła do 60 316 USD.

---

• Kurs bitcoina spada przez to, co dzieje się na Bliskim Wschodzie.
• Iran dokonał kolejnego ataku na Izrael.

Kurs bitcoina spada

Według Coinglass, w ciągu ostatnich 24 godzin zlikwidowano aż 154 770 pozycji, a łączna suma likwidacji wyniosła około 521 milionów USD.

Wszystko w odpowiedzi na rakietowy atak Iranu na Izrael (wcześniej doszło do udanego zamachu na lidera Hezbollahu Hassana Nasrallaha – ofensywa jest odpowiedzią na jego zabicie).

Pomijając spadki na rynku spot, widzimy też korektę na rynku ETF-ów BTC. Odnotowano na nim największe wypłaty od miesiąca, o wartości prawie 243 mln USD.

Oznacza to, że za nami trzeci co do wielkości dzień z wypłatami, jaki miał miejsce w ciągu ostatnich pięciu miesięcy. Zakończył też ośmiodniowy trend z wpłatami, którego szczyt zarejestrowano na poziomie 494 milionów USD w dniu 27 września.

Fidelity Wise Origin Bitcoin Fund odnotował największe wypłaty – 144,7 miliona USD. Drugie miejsce należy do ARK 21Shares Bitcoin ETF, który stracił 84,3 miliona USD. Z Bitwise Bitcoin ETF wypłacono 32,7 miliona USD, a z VanEck Bitcoin ETF 15,8 miliona USD. Grayscale Bitcoin Trust stracił 5,9 miliona USD. Z kolei Invesco, Franklin, Valkyrie, WisdomTree i Grayscale’s Mini Bitcoin Trust są na zero.

BlackRock iShares Bitcoin Trust był jedynym funduszem, który odnotował dodatnie przepływy – “tyjąc” o 40,8 mln USD.

Czy jest się czym martwić?

Czy wszystko to oznacza, że nie będzie “uptobera” i cena bitcoina będzie teraz spadać? Niekoniecznie, bowiem obecna sytuacja  przypomina tę z 13 kwietnia. Wtedy też w wyniku ataku Iranu na Izrael kurs bitcoina spadł. Sytuacja nie zakończyła się eskalacją konfliktu i wszystko wróciło do normy.

Co nam to jednak pokazuje? To, że bitcoin nie jest safe haven. Nie reaguje na sytuacje kryzysowe wzrostami, ale spadkami. Inna sprawa, że złoto też obecnie traci na wartości – pomimo początkowych wzrostów.

Zapewne rynek wpadł w początkową histerię, a obecnie się uspokaja, co powinno doprowadzić do wzrostu ceny kryptowaluty. Chyba że dojdzie do dalszej eskalacji konfliktu, co wydaje się mało realne.