Bitcoin wchodzi w całkowicie nową erę. Te czynniki zmienią wiele rzeczy

Bitcoin wkracza w, jak twierdzą analitycy, nową erę: taką, która może zmienić jego rolę w globalnym systemie finansowym.

---

• Bitcoin wchodzi w nową erę.
• Dzięki zmianom prawnym w USA w bitcoina zaczną inwestować duże podmioty.

Bitcoin w nowej odsłonie

Zmiany na tle politycznym oraz regulacyjnym w Stanach Zjednoczonych, a także rosnące zainteresowanie instytucjonalne, to najważniejsze czynniki sprawiające, że bitcoin staje się czymś większym niż był dotychczas. Jak twierdzi inwestor James Lavish, przed nami „strukturalna transformacja” i hossa.

Jedną z najbardziej znaczących zmian jest kluczowa aktualizacja standardów rachunkowości GAAP (skrót od Generally Accepted Accounting Principles). Spółki publiczne w USA mogą teraz wyceniać swoje bitcoiny według wartości rynkowej w swoich bilansach, traktując je podobnie jak inne tradycyjne aktywa finansowe.

Zmienia to zasady gry, bowiem eliminuje poprzednie bariery, takie jak obciążenia z tytułu utraty wartości bez ponownej wyceny w górę, które sprawiały, że firmy wahały się, czy warto dodawać bitcoiny do swoich bilansów.

Ważna jest też zmiana kontrowersyjnych przepisów SAB 121 przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Nowe regulacje pozwalają bankom na posiadanie bitcoinów, tak samo jak zwykłych aktywów. Wcześniej spółki musiały traktować BTC jako zobowiązanie.

Do tego teraz banki mogą integrować bitcoiny ze swoimi ofertami bez obawy przed audytami regulacyjnymi. W rezultacie oczekuje się, że kolejne podmioty będą tworzyć nowe produkty i usługi związane z bitcoinem.

Najwięksi wchodzą na bitcoinowe poletko

I faktycznie, giganci finansowi, tacy jak Citibank i Wells Fargo, są teraz w stanie zaoferować swoim klientom dostęp do bitcoinów.

Nawet JPMorgan zmienił swoją politykę. Postrzeganie BTC zmienia się także dzięki pracom dot. tworzenia bitcoinowych rezerw na poziomie stanów. Sprawia to, że w oczach wielu inwestorów BTC jest bardziej wiarygodnym walorem inwestycyjnym.

Jednocześnie jednak nadal widzimy, że bitcoin nie jest jeszcze w pełni safe haven – na wiadomość o nowych cłach nałożonych na Unię Europejską ponownie rynek zareagował spadkami.