Donald Trump, jeżeli zostanie znów wybrany na prezydenta, poprawi sytuację rynku kryptowalut?

Były szef działu ds. egzekwowania prawa w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, John Reed Stark, twierdzi, że Donald Trump, jeżeli zostanie znów wybrany na prezydenta USA, poprawi sytuację kryptowalutowych inwestorów.

---

Donald Trump nie będzie już antykryptowalutowy?

Były urzędnik amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) John Reed Stark uważa, że potencjalny sukces wyborczy  Trumpa może „dramatycznie” zmienić sytuację rynku kryptowalut w USA. To o tyle dziwne, że wcześniej były prezydent wypowiadał się nt. bitcoina w negatywny sposób.

Były prezydent Trump jest postrzegany jako zdecydowany przeciwnik bitcoina i kryptowalut

– przyznał Stark na X. Potem jednak dodał, że może się to zmienić. A dokładniej: Trump może chcieć powalczyć o prokryptowalutowy elektorat.

Kryptowyborcy mogą być wyborcami jednej sprawy i stanowią potężny oraz pełen pasji elektorat, więc być może były prezydent Trump radykalnie zmieni swoje podejście do kryptowalut

wskazał były urzędnik.

(…) wydaje się prawdopodobne, że jeśli Republikanin zostanie wybrany na prezydenta USA, wyznaczony przez Republikanów przewodniczący SEC co najmniej zatwierdzi ETF rynku spot bitcoina, a nawet może znacznie spowolnić wysiłki SEC w zakresie egzekwowania prawa związane z kryptowalutami

– dodał.

Former President Trump is on record as being strongly anti-bitcoin and anti-crypto. But crypto-voters might be one-issue voters and are a powerful and passionate constituency, so perhaps former President Trump will change his crypto-tune dramatically.

(Per multiple reports,… pic.twitter.com/Jokr6T8yN6

— John Reed Stark (@JohnReedStark) September 28, 2023

O potencjalnej przemianie Trumpa może świadczyć to, że jest on obecnie właścicielem 5 mln USD w etherze. Do tego wyemitował swoją kolekcję NFT.

Kluczowe może być jednak to, że za rynkiem kryptowalut stoją nie tylko inwestorzy (a więc głosy wyborcze), ale też duże firmy z niemałym kapitałem. Poza tym niektórzy republikańscy kandydaci (np. Ron DeSantis) także nie kryją swoich kryptowalutowych sympatii.

Już w zeszłym miesiącu Stark podkreślił, że zmiana w Białym Domu może oznaczać szereg potencjalnych, pozytywnych zmian, które mogą przynieść korzyści branży blockchaina. Sugerował, że sukces republikańskiego kandydata na prezydenta oznacza np. dymisję przewodniczącego SEC Gary’ego Genslera i mianowanie na jego stanowisko Hester Peirce, która jest znana ze swojej prokryptowalutowej postawy.

Trump jeszcze w 2021 r. nie był fanem bitcoina

W 2019 roku Trump oświadczył, że „nie jest fanem bitcoina ani innych kryptowalut”, podkreślając, że nie są to w ogóle pieniądze. Stwierdził też, że „są oparte na powietrzu”, dodając, że mogą pomagać w działaniu przestępcom. W 2021 roku potwierdził, że uważa kryptowaluty za coś bardzo niebezpiecznego.