Bitcoin to projekt wykradziony z laboratorium NSA? Tak twierdzi Nic Carter
Geneza bitcoina jest owiana tajemnicą. Nie wiadomo, kim był twórca kryptowaluty. Niektórzy sugerują, że stoi za nią zespół ekspertów, co miałoby spory sens choćby z tego względu, że idea BTC opiera się na kryptografii i ekonomii. Nie brakuje też głosów osób, które uważają, że to dzieło… NSA.
Bitcoin powstał w biurach NSA?
NSA to amerykańska wewnętrzna agencja wywiadowcza, która zajmuje się m.in. zadaniami z zakresu wywiadu elektronicznego. Powstała na początku zimnej wojny, w 1952 roku. Dziś kojarzy się nam głównie z Edwarden Snowdenem, który wykonywał dla niej różne zadania. Upublicznił też pewne tajne informacje, dzięki czemu Amerykanie dowiedzieli się, że byli inwigilowani przez NSA.
Jeżeli pewne sensacyjne doniesienia się sprawdzą, wkrótce agencja zacznie się nam kojarzyć z… bitcoinem.
Fan BTC – Nic Carter – i współzałożyciel Iris Energy – Daniel Roberts – przypomnieli ostatnio na X teorię, wedle której BTC to dzieło właśnie NSA. Świadczyć może o tym artykuł z 1996 roku zatytułowany „How to Make a Mint: The Cryptography of Anonymous Electronic Cash”.
Opisano w nim model, który wykorzystuje oparty na kryptografii klucz publiczny umożliwiający użytkownikom dokonywanie anonimowych płatności bez ujawniania swojej tożsamości. Ze stopki w tekście wynika, że przy jego pisaniu skorzystano z prac NSA, m.in. niejakiego Tatsuaki’ego Okamoto, który później został współtwórcą kryptosystemu klucza publicznego Okamoto – Uchiyama.
Artykuł przypomniał na X Roberts. Z kolei Carter poszedł o krok dalej. Jego zdaniem bitcoin jako waluta i sieć powstał w biurach NSA. Już wcześniej sugerował, że zaprojektowano go jako “monetarną broń biologiczną“. Ktoś miał wykraść projekt z budynków agencji i upublicznić. Czy tym kimś był Satoshi Nakamoto? Czy potem go schwytano i temu zniknął?
I actually do believe this. I call it the bitcoin lab leak hypothesis. I think it was a shuttered internal R&D project which one researcher thought was too good to lay fallow on the shelf and chose to secretly release https://t.co/qXJkQTciSK
— nic "bankful" carter (@nic__carter) September 21, 2023
Wiemy kim jesteś, Satoshi!
Za tą tezą ma świadczyć imię i nazwisko wspomnianego Tatsuaki’ego Okamoto, bowiem jego personalia brzmią w uszach osób z Zachodu podobnie jak “Satoshi Nakamoto”. Brzmi to jednak trochę… naiwnie?
Co jednak ciekawe, i inni eksperci są skłonni uznać, że coś jednak w tej szalonej teorii jest. Matthew Pines, dyrektor ds. wywiadu w firmie Krebs Stamos zajmującej się bezpieczeństwem cybernetycznym, przyznał, że sam “podejrzewa, że Satoshi (lub przynajmniej jego bliscy współpracownicy)” mieli coś wspólnego z NSA.
Portal Cointelegraph zapytał o to byłego analityka NSA Jeffa Mana. On sam przyznał, że agencja mogłaby stworzyć coś takiego jak bitcoin, ale wątpi, by tak właśnie się stało.
Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->
Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->
Aktualnie brak komentarzy.