Były pracownik Cryptopia przyznał się do kradzieży krypto za 170 000 USD | Wiadomości | CrypS.

Były pracownik Cryptopia przyznał się do kradzieży krypto za 170 000 USD

Autor: Redakcja
Redaktor: Albert Czajkowski
Giełda kryptowalut Cryptopia zwrot środków użytkowników

Były pracownik Cryptopia przyznał się do kradzieży prawie 250 000 NZ$, czyli około 170 000 USD. Mężczyzna przyznał się do winy wobec dwóch zarzutów – kradzieży przez osobę pozostającą w szczególnej relacji oraz kradzieży ponad 1 000 NZ$.

Jak doszło do przestępstwa?

Były pracownik niedziałającej nowozelandzkiej giełdy kryptowalutowej Cryptopia, przyznał się do kradzieży cyfrowych aktywów o wartości około 170 000 USD. Jak wynika z poniedziałkowego przesłuchania w Sądzie Okręgowym w Christchurch przed sędzią Gerardem Lynchem, mężczyzna wykonał nieautoryzowaną kopię kluczy prywatnych z licznych portfeli Cryptopii i zapisał ją na nośniku USB.

Następnie zabrał je do domu i wgrał dane na swój osobisty komputer. Warto zauważyć, że posiadanie tych kluczy prywatnych, potencjalnie zapewniło mu dostęp do tysięcy cyfrowych portfeli wraz z 100 mln USD w wielu rodzajach kryptowalut.

Pierwsze sygnały o przestępstwie pojawiły się 3 września 2020 roku, kiedy to były klient giełdy przez pomyłkę wpłacił Bitcoiny do starego portfela Cryptopia i poprosił o zwrot środków. Firma księgowa Grant Thornton poddała giełdę kontroli i ustaliła, że 13 BTC zostało nielegalnie wypłacone w wyniku serii operacji. W tamtych czasach taka ilość kryptowaluty była warta 165 000 USD.

10 września były pracownik Cryptopii skontaktował się z Davidem Ruscoe i Tomem Aspinem z Grant Thornton i przyznał, że ukradł równowartość tej kwoty w BTC. Co więcej, przyznał się do kradzieży innego cyfrowego aktywa o wartości 7000 USD.

Były pracownik zwrócił część skradzionych wirtualnych walut i zaoferował, że pokryje koszty reszty. Został on jednak oskarżony i póki co nie znajduje się w areszcie, ponieważ zapłacił kaucję. Wyrok zostanie ogłoszony w dniu 20 października.

Hack Cryptopii

W styczniu 2019 roku giełda kryptowalutowa Cryptopia przyznała, że padła ofiarą włamania. Jej zespołowi udało się do pewnego stopnia zabezpieczyć platformę. Chociaż giełda odmówiła ujawnienia faktycznej skradzionej kwoty, atakujący i tak wyrządzili ogromne szkody. W ostatnim czasie z Cryptopii na nieznany portfel zostało przelane 19 391 ETH (około 2,5 miliona dolarów). Może to świadczyć o ilości brakujących środków lub przynajmniej ich części.

Jeszcze w tym samym roku, Cryptopia została postawiona w stan likwidacji. Wszystko za sprawą kolejnego włamania na kwotę 24 mln USD. Liczba ta stanowiła 15% posiadanych przez giełdę wirtualnych aktywów i została uznana za największą kradzież w historii Nowej Zelandii.

Giełda kryptowalut Cryptopia zwrot środków użytkowników

Śledź CrypS. w Google News. Czytaj najważniejsze wiadomości bezpośrednio w Google! Obserwuj ->

Zajrzyj na nasz telegram i dołącz do Crypto. Society. Dołącz ->

reklama

Dodaj komentarz

Ostrzeżenie o ryzyku Kryptowaluty oraz produkty lewarowe to bardzo ryzykowne istrumenty finansowe, mogące spowodować szybką utratę kapitału.

Materiały opublikowane na tej stronie mają jedynie cel informacyjny i nie należy ich traktować jako porady inwestycyjnej (rekomendacji) w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Nie są również doradztwem prawnym ani finansowym. Opracowania zamieszczone w serwisie Cryps.pl stanowią wyłącznie wyraz poglądów redakcji i użytkowników serwisu i nie powinny być interpretowane w inny sposób.

Niektóre artykuły opatrzone są odnośnikami do innych stron. Służy to uzupełnieniu przedstawionych informacji.
Niektóre jednak linki mają charakter afiliacyjny: prowadzą do oficjalnych stron producentów, na których można kupić opisywany produkt. Jeśli użytkownik dokona transakcji po kliknięciu w link, nasz serwis pobiera z tego tytułu prowizję. Nie wpływa to na finalną cenę produktu, a w niektórych przypadkach ją obniża. Portal CrypS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści, które znajdują się na podlinkowanych stronach.