Topowa giełda kryptowalut ogłasza rebranding. Nowa nazwa źle się kojarzy

Popularna platforma przeznaczona do handlu kryptowalutami postanowiła zmienić swoją nazwę. Wszystko to z okazji swojej dziesiątej rocznicy. Jej wybór budzi jednak kontrowersje.

Huobi przeszło rebranding. Od teraz widnieje ona jako HTX. Choć za nazwą tą stoi pewna historia, niektórzy członkowie społeczności wirtualnych walut zaczęli ją źle odbierać, ponieważ jest ona łudząco podobna do FTX – innej znanej giełdy, która upadła w listopadzie 2022 r., pozbawiając inwestorów ogromnej ilości środków. 

Dlaczego Huobi wybrał nazwę HTX?

Wedle wyjaśnień wspomnianej giełdy kryptowalut z siedzibą na Seszelach, jej nowa marka ma ukryte znaczenie. Litera “H” ma odnosić się do dawnej nazwy “Huobi”, “T” reprezentuje projekt “Tron”, a X (pochodzące od słowa exchange) symbolizuje giełdę.

Co więcej, litery “HT” łącznie reprezentują natywny token należący do tej platformy “Huobi Token”. Przedsiębiorstwo to dumnie przedstawia zmiany, jakie w nim zaszły w oficjalnym ogłoszeniu skierowanym do swoich użytkowników. 

Dodatkowo samo “X”, jako cyfra rzymska stanowi hołd dla dziesiątej rocznicy istnienia Huobi.

Nowa nazwa okazuje się błędem?

Mimo starań Huobi firma ta nie do końca przemyślała chyba to, że przez tę zmianę będzie łudząco przypominać FTX. Niektórzy członkowie społeczności kryptowalut mogą teraz nieświadomie mylić ją z upadłą giełdą.

W rzeczywistości Huobi mogło sobie zaszkodzić, dokonując rebrandingu na HTX. W efekcie nowe logo może odstraszyć niektórych inwestorów. Powiązania z FTX nie są niczym dobrym ze względu na złą sławę, jaką zyskała ta giełda. Platforma prowadzona niegdyś przez przebywającego obecnie w areszcie Sama Bankmana-Frieda (SBF-a) wykorzystywała środki swoich klientów na własne cele. W efekcie po jej bankructwie wiele osób nie odzyskało trzymanych na niej pieniędzy i aktywów. 

Niedawno giełdy Bullish i Tribe Capital wykazały zainteresowanie nabyciem upadłej platformy kryptowalutowej FTX. Zgodnie z prezentacją złożoną przed sądem w Delaware, nowe kierownictwo FTX powołane do celu przeprowadzenia procesu upadłościowego, znajduje się w trakcie badania i wymiany informacji w celu wynegocjowania “przejęcia, fuzji, dokapitalizowania bądź innej transakcji” aby ponownie uruchomić tę firmę. Jej wskrzeszenie jeszcze bardziej źle zrzutowałoby na HTX posiadające wysoce zbliżoną nazwę. Nawet kolorystyka uwzględniająca kolor niebieski, jest bowiem podobna.