Rosyjski rząd dotuje kopalnie bitcoinów na Syberii

Rząd Rosji dofinansuje obiekt do wydobywania kryptowalut na Syberii. Nowe centrum będzie posiadało 30 000 maszyn do miningu i zatrudni 100 pracowników.

Państwowa Korporacja Rozwoju Dalekiego Wschodu ogłosiła uruchomienie centrum miningu we wschodniej Syberii. Dzięki bezpośredniemu wsparciu rządu, w Buriacji powstanie obiekt do wydobywania kryptowalut o wartości 12 mln USD. Jego otwarcie planowane jest na pierwszą połowę 2023 roku – podają lokalne media.

Obiekt będzie posiadał 30 tysięcy maszyn górniczych, ma zatrudniać 100 pracowników, zużywać 100 megawatów z sieci energetycznej i będzie prowadzony przez BitRiver, rosyjskiego dostawcę usług kolokacyjnych w zakresie wydobycia kryptowalut. Centrum wydobywcze będzie korzystać z szerokiego wachlarza zachęt, od zerowych podatków gruntowych i majątkowych po obniżoną stawkę podatku dochodowego. Ceny energii elektrycznej dla operatora górniczego zostaną obniżone o połowę.

Wsparcie rządowe można wyjaśnić statusem prawnym Buriacji, która jest terytorium zaawansowanego rozwoju oraz specjalną strefą ekonomiczną zachęcającą do krajowych i zagranicznych inwestycji. Natomiast Korporacja Rozwoju Dalekiego Wschodu jest spółką zależną Ministerstwa Rozwoju Dalekiego Wschodu i Arktyki, a przy tym specjalizuje się we wspieraniu projektów inwestycyjnych.

Kryptowaluty w Rosji

Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie, rosyjski rząd odwrócił swoje antykryptowalutowe stanowisko, przede wszystkim w kwestii miningu. W lipcu ubiegłego roku państwowy gigant gazowy Gazprom Nieft zawarł partnerstwo z BitRiver, aby zapewnić mu energię elektryczną wytwarzaną z gazu naftowego. W jej ramach BitRiver rozpoczął rozwój infrastruktury cyfrowej na polach naftowych, gdzie Gazprom dostarcza gaz flarowy dla urządzeń do wydobywania kryptowalut.