Pewien inwestor stracił wszystkie bitcoiny przez błąd wtyczki do Lightning Network

Zwolennik największej kryptowaluty – Hugo Ramos – stracił aż 4,07 BTC o łącznej wartości ponad 164 tys. dol. w wyniku exploitu związanego ze wtyczką do Lightning Network (LN) znaną pod nazwą LNBank.

Utracona kwota stanowiła prawie wszystkie środki, jakie wspomniany inwestor posiadał w bitcoinie. Co więcej, podobno były to również oszczędności jego rodziny.

Luka w LNBanku

LNBank stanowi wtyczkę dla LN opracowaną przez Dennisa Reimanna na serwerze BTCPay. Jej twórca opublikował ostrzeżenie o tym, iż posiada ona błąd dwa dni po “incydencie” z portugalskim inwestorem, który w jego wyniku stracił swoje BTC. Post ten ukazał się na zdecentralizowanej platformie społecznościowej “Nostr”.

Zostałem powiadomiony o krytycznej luce we wtyczce LNBank! Zalecam, aby wszystkie instancje, w których działa LNBank, natychmiast zaktualizowały ją do wersji 1.8.9

– wskazał Dennis Reimann.

Wpis ten skomentował poszkodowany użytkownik Hugo Ramos pisząc, iż “dziękuje” za spóźnioną instrukcję.

Samozwańczy “toksyczny maksymalista” bitcoina

Mężczyzna, który został okradziony z BTC to kontrowersyjna postać w lokalnej społeczności czołowej kryptowaluty. Obecnie mieszka on w Salwadorze. Hugo Ramos określa siebie jako “toksycznego maksymalistę” bitcoina.

Poszkodowany inwestor zaczął domagać się wsparcia bądź zadośćuczynienia zarówno od podmiotów powiązanych, jak i niepowiązanych z wykrytą luką.

Wysłał on prośbę o pomoc m.in. do programistów LNBanku, a także do czeskiej giełdy Anycoin i portfela Bitlifi, ponieważ według niego właśnie tam trafiły skradzione bitcoiny. W jego opinii stosowanie KYC powinno zapobiegać oszustwom i pomagać w karaniu przestępców.

Zdaniem niektórych obserwatorów tej sytuacji Hugo Ramos jest sam sobie winny i powinien przyjąć odpowiedzialność za to, co się stało.