Padł kolejny rekord w związku z Bitcoin Ordinals. Jak wygląda kwestia opłat transakcyjnych?

Ekosystem Bitcoin Ordinals nadal cieszy się ogromnym zainteresowaniem fanów NFT. Padł właśnie nowy dzienny rekord zainteresowania wykorzystaniem sieci do nowych celów. Jak wpłynęło to na opłaty? W zaskakujący sposób!

---

Bitcoin Ordinals z nowym rekordem

Najpierw przypomnijmy, że w czerwcu br. programiści, którzy pracują przy Ordinals, wprowadzili tzw. inskrypcje rekurencyjne. Chodziło m.in. o przezwyciężenie ograniczenia związanego z rozmiarem bloku BTC, który wynosi maksymalnie 4 MB (więcej na ten temat znajdziecie na końcu tego tekstu). Pomysł daje pierwsze owoce.

Według dostawcy danych Dune Analytics, nastąpił imponujący wzrost aktywności dot. Ordinals. Miał miejsce w weekend, a niedziela była drugim najbardziej pracowitym dniem w historii projektu. Udało się zarejestrować aż 385 920 wpisów (inskrypcji) w sieci. Lepiej było tylko 7 maja (400 000 wpisów).

Każdy, kto zna rynek kryptowalut, może w tym momencie mieć obawy, że tak wielki skok aktywności doprowadził do wzrostu opłat transakcyjnych. Okazuje się jednak, że nic takiego nie miało miejsce. Opłaty w sieci Bitcoina pozostały niskie. Przez niedzielę zapłacono za nie tylko 2,5 BTC. Ogólnie użytkownicy sieci nie zapłacili w lipcu dziennie więcej niż 3 BTC. Z kolei od 31 maja łańcuch nie zarejestrował dziennych opłat przekraczających 10 bitcoinów.

Warto odnotować, że to spora różnica, jeżeli zestawi się to zjawisko z tym, co działo się w maju, gdy zarejestrowano 400 000 inskrypcji. Wtedy mówiliśmy o aż trzycyfrowych opłatach. 7 maja chodziło o aż 247 bitcoinów. To przecież o 10 000% więcej niż wartość w ostatniej niedzieli!

Rewolucja BRC-69

Pewną rewolucję w sieci wprowadził nowy standard Ordinals, BRC-69. Chodzi o wspomniane już inskrypcje rekurencyjne. Tak jak wspomnieliśmy, pozwalają one w efektywniejszy sposób korzystać z blockchaina. Umożliwiają bowiem ponowne wykorzystanie danych z już istniejących inskrypcji, redukując koszty o ponad 90% i umożliwiając użytkownikom ominięcie limitu 4-megabajtów bloków.

Nowe rozwiązanie jest na tyle udane, że spodobało się nawet twórcy Ethereum, Vitalikowi Buterinowi. Przyznał, że „zdecydowanie widzi oznaki nadziei teraz, gdy mamy Ordinals”. Sieć Ethereum od dawna cechuje się wysokimi opłatami sieciowymi, które mają zostać zniwelowane w wyniku wdrażania Ethereum 2.0, czyli nowej wersji blockchaina.