Francja przyjmuje nowe zasady rejestracji firm z branży krypto

Francuskie Zgromadzenie Narodowe zagłosowało za ostrzejszymi zasadami rejestracji dla firm kryptowalutowych.

Od stycznia firmy kryptowalutowe we Francji będą musiały zmierzyć się z nowymi zasadami rejestracji,  zgodnie z planami przegłosowanymi przez Zgromadzenie Narodowe we wtorek. Przepisy dotyczące firm kryptowalutowych sprawiają, że francuskie firmy oferujące usługi kryptowalutowe muszą uzyskać rejestrację bardziej solidną niż obecnie oferowana przez Urząd do spraw Rynków finansowych (AMF).

Działanie Francji ma na celu uzupełnienie ogólnounijnego ustawodawstwa dotyczącego rynków aktywów kryptowalutowych, które ma przejść ostateczne głosowanie Parlamentu Europejskiego w kwietniu, zasadniczo dostosowując francuskie zarejestrowane firmy do oczekiwanego prawa przed terminem.

Nowe zasady rejestracji firm kryptowalutowych

Ostateczny wynik głosowania Zgromadzenia Narodowego wyniósł 109 za do 71 przeciw – podaje The Block. Francuski Senat już uchwalił ustawę, więc trafi ona następnie do prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który ma 15 dni na zatwierdzenie jej lub odesłanie do ustawodawcy. Oczekuje się jednak, że ustawa stanie się prawem.

Wzmocniony proces rejestracji będzie miał zastosowanie do firm rejestrujących się od lipca 2023 r. Firmy, które są już zarejestrowane w AMF, zgodnie z istniejącymi przepisami dotyczącymi przeciwdziałania praniu pieniędzy, będą mogły kontynuować działalność w obecnej formie do końca okresu przejściowego, który oferuje MiCA, prawdopodobnie w 2026 roku.

Chociaż jest to dobry krok naprzód, nie jest to ogromny skok, raczej most w kierunku MiCA. Dla firm kryptowalutowych przesłanie brzmi: przygotuj się, przygotuj się na MiCA. (…) Podczas gdy francuskie rozporządzenie jest wzorem dla MiCA, przestrzeganie tego będzie z pewnością trudniejsze dla mniejszych projektów – do tego stopnia, że widzimy obawy, że wypędzi świeże start-upy z Europy jako nie do końca nieuzasadnione – powiedziała Anne-Sophie Cissey, szef działu prawnego i zgodności w paryskiej firmie Flowdesk zajmującej się usługami kryptowalutowymi.

Obecne zapisy są jednak znacznie łagodniejszą wersją wcześniejszych implikacji ustawy, powstałych jako kompromis między decydentami a przemysłem. Senator Hervé Maurey pierwotnie zaproponował, by zobowiązano francuskie firmy kryptowalutowe do zdobycia nigdy wcześniej nieosiągalnej licencji z AMF, w następstwie impulsu do uregulowania kryptowalut po upadku giełdy FTX w listopadzie.

Niedawne bankructwo FTX podkreśliło ryzyko związane z wszelkimi inwestycjami w aktywa kryptowalutowe, zwłaszcza gdy firma działa poza wszelkimi regulacjami – napisał Maurey w tekście towarzyszącym poprawce.

Jednak po naciskach ze strony branży kryptowalutowej, liberalno-centryczny senator Daniel Labaronne zaproponował, aby zamiast tego zaoferować bardziej osiągalną rejestrację i przesunąć termin do 2024 roku.