ChatGPT z nową funkcją. OpenAI rzuca wyzwanie firmie Google

W poniedziałek OpenAI ogłosiło nowy zestaw ulepszeń dot. wyszukiwania chatbota ChatGPT, w tym funkcję zakupów, która pozwala użytkownikom wyszukiwać, porównywać i kupować produkty bezpośrednio, co ważne, bez żadnych sponsorowanych reklam.

---

• OpenAI oferuje nowe ulepszenia ChagGPT.
• Usługa ma być konkurencją dla tego, co oferuje Google.
• Chatbot pomaga w robieniu zakupów w sieci.
• Wystarczy podać mu podstawowe informacje dot. tego, co chcemy kupić, i poda nam kilka propozycji.

OpenAI i nowa opcja zakupów

OpenAI rzuca wyzwanie Google i chce pomóc internautom w internetowych zakupach. Wszystko jest o tyle ciekawe, że, jak dowiadujemy się od spółki, „wyniki wyszukiwania produktów są wybierane niezależnie i nie są reklamami”.

W efekcie ChatGPT oferuje teraz możliwość robienia zakupów, ale bez „podrzucania” użytkownikom reklam. Do tego dochodzi opcja wyszukiwania ofert w czasie rzeczywistym. W praktyce ma być to zapewne alternatywa dla usługi Google.

Bot pozwala na wyszukiwanie produktów, które chcemy kupić, ale najpierw użytkownik musi podać mu trochę danych (czyli mniej więcej podobnie jak w przypadku wyszukiwarki Google) – przede wszystkim zamiar zakupu (np. wyszukiwanie niedrogiej elektroniki). W odpowiedzi ChatGPT podaje ceny, recenzje i bezpośrednie linki do strony z produktami.

Nowe funkcje są wdrażane globalnie dla użytkowników Plus, Pro i Free.

Oprócz opcji zakupów, OpenAI ulepszyło także opcję wyszukiwania ChatGPT. Stara się uwzględnić wiele cytatów dla jednej odpowiedzi.

We’re excited to announce we’ve launched several improvements to ChatGPT search, and today we’re starting to roll out a better shopping experience.

Search has become one of our most popular & fastest growing features, with over 1 billion web searches just in the past week 🧵

— OpenAI (@OpenAI) April 28, 2025

Krytyka ChatGPT

Procesowi rozwoju ChatGPT towarzyszą jednak kontrowersje. Użytkownicy zauważają, że chatbot stał się… za grzeczny. Nawet dyrektor generalny Open AI Sam Altman przyznał, że problem istnieje – chatbot stał się „zbyt pochlebczy i irytujący”. Obiecuje poprawki i zmianę „osobowości” swojego produktu.

Niektórzy wskazują nawet, że chatbot jest zbyt poprawny politycznie. Do tego ogólnie problemem AI pozostają halucynacje – chatboty nie zawsze podają precyzyjne i wręcz prawdziwe informacje. Póki twórcom sztucznej inteligencji nie uda się tego zniwelować, adopcja AI będzie ograniczona.